Pierwsza połowa to typowa wymiana ciosów. Po golach Przemysława Korytkowskiego przedborzanie dwukrotnie prowadzili. A walczący o utrzymanie Włókniarz, za sprawą Amadou Morou i Rafała Sulimy, doprowadzał do remisu. Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił.
- Całe spotkanie przeważaliśmy, co potrafiliśmy udokumentować bramkami - mówi Rafał Rabenda, trener Pilicy. - Niestety, zdarzały nam się chwilę dekoncentracji, co kończyło się utratą bramek.
W drugiej połowie bramki dla Pilicy strzelili: Maciej Strojkowski, P. Korytkowski i Konrad Krawczyk. - To był gol, który byłby ozdobą stadionów na całym świecie. Konrad chciał podawać, a wyszedł mu kapitalny strzał - mówi trener Rabenda.
Pilica kończy rozgrywki IV ligi na szóstym miejscu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?