Sezon 2011/2012 jest pierwszym od czasów upadku RKS, w którym piłkarskie Radomsko jest reprezentowane w rozgrywkach ligowych w każdej kategorii wiekowej. Pięć grup młodzieżowych prowadzi UKS Mechanik, jedną UKS Młode Wilki.
- Przez każdy z naszych zespołów jesienią przewinęło się po około 30 zawodników - mówi Zdzisław Dróżdż prezes Mechanika. - Wiosną będziemy chcieli rozpocząć nabór chłopców z rocznika 2000 i młodszych, których będziemy chcieli zgłosić do rozgrywek ligowych od nowego sezonu. Nie można również zapominać o drużynach MUKS Szóstka Radomsko i RAP Radomsko, które zajmują się szkoleniem najmłodszych adeptów piłki nożnej.
Prowadzony przez trenera Krzysztofa Kowalskiego zespół uczestniczy w rozgrywkach juniorów starszych. - Dla zespołu było to duże wyzwanie - podkreśla trener drużyny. - Chłopcy po raz pierwszy mieli możliwość gry z tak dobrymi zespołami, jak Widzew Łódź, Akademia Piłkarska ŁKS Łódź, czy SMS Łódź. Trener Kowalski zapewnia, że w przerwie zimowej drużyna wyciągnie wnioski z rundy jesiennej i wiosną postara się zagrać zdecydowanie lepiej.
Pozostałe zespoły młodzieżowe Mechanika grają w rozgrywkach organizowanych przez Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim.
Drugie miejsce na półmetku rozgrywek ligi okręgowej zajmuje zespół juniorów młodszych. Wiosną podopieczni trenera Pawła Pichita będą walczyć o awans do ligi wojewódzkiej. Czołowe miejsca w ligach okręgowych grup "Deyna" i "Michałowicz" zajmują ekipy prowadzone przez trenerów Marka Woźniaka i Tomasza Walioszczyka.
W grupie "Kuchar" Radomsko reprezentowane jest przez drużynę Młodych Wilków. - Większość chłopców chodzi do klasy o zwiększonej liczbie godzin wychowania fizycznego - mówi trener, Paweł Kałdoński.
- Prowadząc drużynę stawiam na rozwój techniki, koordynacji ruchowej.
Najmłodszą grupę, grającą w rozgrywkach grupy "Górski" prowadzi trener Marek Kozak. Trzon zespołu stanowili pierwsi absolwenci RAP. - Złym pomysłem jest to, że chłopcy muszą grać na dużym boisku - zauważa trener Kozak. - W innych województwach zespoły z rocznika 1999 i młodsi grają na zmniejszonych boiskach, w polu gra dziewięciu zawodników. Gra się również na mniejsze bramki.
Trener Kozak jest zadowolony z postawy swojego zespołu w rundzie jesiennej. Zapewnia, że wiosną drużyna zaprezentuje się lepiej, niż jesienią.
Największym problemem jest skromna baza treningowa. Młodzi piłkarze mają do dyspozycji boiska ze sztuczną nawierzchnią przy ZSP nr 1 i na Orliku. Ponadto trenują na placu za płytą główną Stadionu Miejskiego przy ul. Brzeźnickiej.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?