Pod Kamieńskiem zatrzymano auto wypełnione kontrabandą

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi podczas patrolu na krajowej „jedynce” zauważyli audi A6 na kutnowskich numerach rejestracyjnych, który poruszał się z prędkością ok. 150 km na godz. Natychmiast ruszyli za pojazdem i zatrzymali go po włączeniu sygnałów.

Od razu wyszło na jaw, że kutnowskie tablice są przypisane do innego pojazdu, właściwe tablice kierowca, 42-letni mieszkaniec powiatu bialskopodlaskiego, trzymał pod siedzeniem samochodu. Mężczyzna tłumaczył, że tamte znalazł na złomowisku i przyczepił do samochodu, ponieważ auto nie posiadło aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia.

Po przeszukaniu auta okazało się, że mężczyzna przewoził kontrabandę. Na tylnym siedzeniu samochodu i w bagażniku policjanci znaleźli 250 litrów alkoholu i trzy tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz 1.000 sztuk nakrętek.

Samochód oraz towar zabezpieczono, a podróżnych (pasażerem była żona kierowcy) zatrzymano ściągając posiłki z komisariatu w Kamieńsku.Para noc spędziła w areszcie, a dzień później odpowiadała na pytania śledczych.

Ustalono, że straty, jakie mógł ponieść Skarb Państwa w wyniku ich przestępczej działalności - z tytułu nie zapłacenia podatku akcyzowego to prawie 50 tysięcy złotych.

"Przedsiębiorcze" małżeństwo usłyszy zarzuty z artykułów 65 i 91 kodeksu karnego skarbowego. Za popełnione przestępstwo grozi im kara grzywny do 720 stawek dziennych albo kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie te kary łącznie.