W sobotę, 23 listopada, przyszedł czas na półfinał dziesiątej edycji programu TVP 2 "The Voice of Poland". W grze zostało już tylko osiem osób, po dwie z drużyny Margaret, Barona i Tomsona, Kamila Bednarka i Michała Szpaka. O tym, kto przeszedł do finału zdecydowali zarówno widzowie (wysyłając SMS-y), jak i jurorzy (przyznając swoje punkty). Nowością półfinału było to, że oprócz piosenek wybranych artystów uczestnicy musieli zaśpiewać swoje single przygotowane specjalnie na sobotni "live".
Na scenie zobaczyliśmy także Stanisława Ślęzaka z Woźnik (gmina Lgota Wielka, powiat radomszczański), ucznia Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych w Radomsku. Staszek należący do drużyny Margaret do tej pory radził sobie świetnie, w półfinale zaśpiewał piosenki "In My Blood" (Shawn Mendes) oraz "Szept".
- Twoja trenerka to sadystka, w każdym odcinku pokazuje cię w innej odsłonie i to za każdym razem w trudniejszej. Ty musisz się w tym odnaleźć, a odnajdujesz się znakomicie - komentował pierwszy występ Stanisława Michał Szpak.
- Uwielbiam cię na scenie, uwielbiam cię jako człowieka, wokalnie i prywatnie. Chciałabym ci towarzyszyć w dalszej drodze artystycznej i ci pomagać. Jesteś świetny - mówiła Margaret.
Margaret przyznała, że Staś jest odkryciem programu, ostatecznie jednak więcej punktów (60 ze 100) przyznała jego konkurentowi Tadeuszowi i to on - mimo że Stanisław zdobył więcej głosów SMS (52 procent) - przeszedł do finału. Staszek w sumie otrzymał 92 głosy, a jego konkurent 108. Oznacza to, że na etapie półfinału uczeń radomszczańskiego "elektryka" musiał się pożegnać z programem.
Czytaj więcej o Staszku:
Stanisław Ślęzak w The Voice of Poland: Moje życie zmienia się o 180 stopni [ROZMOWA]
Zobacz też:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?