Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc dla Ukrainy w Radomsku. W starostwie spotkali się organizatorzy zbiórek

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
W czwartek w Starostwie Powiatowym w Radomsku spotkali się organizatorzy zbiórek darów dla Ukraińców. Celem spotkania była koordynacja działań tak, by odpowiednia pomoc szybko i sprawnie trafiała do potrzebujących.

W czwartek, 3 marca, w Starostwie Powiatowym w Radomsku odbyło się spotkanie organizacyjne dla przedstawicieli wszystkich organizacji i stowarzyszeń oraz osób indywidualnie organizujących na terenie powiatu radomszczańskiego zbiórki darów dla uchodźców oraz ofiar wojny na Ukrainie. Celem spotkania była koordynacja całokształtu działań związanych z zbiórkami.

W środę z naszego powiatu wyruszył już pierwszy tir z darami dla Ukraińców, dziś dotarł na miejsce.

W starostwie mówiono m. in. o sposobie zbierania i segregowania darów. Jak wskazywali przedstawiciele starostwa, które koordynuje przekazywanie darów z terenu powiatu radomszczańskiego do magazynu centralnego, dary muszą być odpowiednio zapakowane i dokładnie opisane. Pracę przy przygotowaniu darów do transportu, a także przy przekazywaniu ich potrzebującym na miejscu, zdecydowanie ułatwiłoby, gdyby darczyńcy zamiast wielu różnych pojedynczych produktów, dostarczaliby większą ilość jednego rodzaju artykułów (np. zamiast pudła pojedynczych artykułów spożywczych - zgrzewka wody, konserw czy paleta pieluch).

Organizatorzy zbiórek pytali m. in. o wytyczne dotyczące sposobu pakowania darów, o to, jakie produkty można pakować razem, czy np. powinny one być foliowane, czy też nie... Prosili też o zapewnienie transportu.

Najpierw powinniśmy zaspokoić nasze potrzeby, a dopiero nadwyżki możemy przekazywać innym - zwracał się do władz powiatu Jacek Paul, który na pomoc uchodźcom odpowiada z ramienia urzędu miasta. - Ludzie, którzy trafiają do naszego punktu recepcyjnego, nie mają praktycznie nic. Oni przyjeżdżają z Ukrainy tak, jak stoją... z małymi plecaczkami i reklamówkami. Inaczej nie wsiedliby do pociągu.

Jak wymienia naczelnik wydziału bezpieczeństwa w UM, obecnie w Radomsku najbardziej potrzebne są: koce, śpiwory, pościel, piżamy dla dzieci, odzież, a także bielizna, kapcie, buty, skarpety. Najlepiej, gdyby dary były nowe, ale jeśli np. odzież będzie używana, ale w dobrym stanie, też na pewno się przyda. Naczelnik zwrócił się do organizatorów zbiórek o wstępną selekcję tych artykułów.

Poza tym potrzebne są środki higieny osobistej i żywność, łatwa do przechowywania i z długim terminem przydatności (np. konserwy, pasztety w puszkach, kasza, ryż, makaron, mleko UHT, żywość w słoiczkach dla malutkich dzieci).

Jak przekazali pracownicy starostwa, obecnie nie są już zbierane leki. - Jesteśmy od pomocy humanitarnej, a nie medycznej, która zajmują się struktury rządowe - podkreśla Tomasz Kornacki, sekretarz powiatu.

Podczas spotkania ustalono, że w jednym z internetowym komunikatorów powstanie grupa dla organizatorów pomocy, gdzie na bieżąco przekazywane będą najważniejsze informacji.

Władze powiatu apelują, by nie organizować własnych transportów na granicę. Jednak jeśli ktoś już taki transport szykuje, należy go ze względów bezpieczeństwa zgłosić do starostwa, które przekaże informację policji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto