Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poseł Anna Milczanowska z Radomska o orzeczeniu TK w sprawie aborcji

Redakcja
Poseł Anna Milczanowska z Radomska o orzeczeniu TK w sprawie aborcji
Poseł Anna Milczanowska z Radomska o orzeczeniu TK w sprawie aborcji screen TVP Info
Anna Milczanowska, posłanka z Radomska, w imieniu Prawa i Sprawiedliwości wypowiada się w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Co powiedziała w programie "Minęła dwudziesta" w TVP Info oraz w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24?

Poseł Anna Milczanowska z Radomska o orzeczeniu TK w sprawie aborcji

Anna Milczanowska, posłanka z Radomska, w imieniu Prawa i Sprawiedliwości wypowiada się w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Co powiedziała w programie "Minęła dwudziesta" w TVP Info oraz w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24?

W TVN24 poseł z Radomska przyznała, że zgadza się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który uznał zapis o możliwości przerywania ciąży z powodu nieodwracalnych wad płodu za niezgodny z ustawą zasadniczą. Anna Milczanowska, jest jedną z wnioskodawczyń w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego.

Werdykt absolutnie nie jest polityczny, wygrała cywilizacja życia. Wojna ideologiczna, kulturowa toczy się w naszym kraju już od wielu lat, a ostatnimi miesiącami nasila się coraz bardziej. Przypomnijmy sobie marsze równości i profanację świętości. Mi zależy na tym, żeby wygrywało życie mówiła poseł Milczanowska u Piaseckiego.

Posłanka PiS zwraca uwagę na wulgarne hasła głoszone przez ludzi protestujących na ulicach. - Oni mają prawo protestować, ale mamy czas pandemii i powinni zostać w domu, żeby się nie zakażać - mówi. - A wchodzenie do kościołów i profanacja świętych symboli to jest coś, czego nie robiła nawet w najgorszych czasach komunizmu ani bezpieka ani inne służby totalitarne.

Poseł Anna Milczanowska została również zaproszona do niedzielnego programu "Minęła dwudziesta" w TVP Info. Także tutaj nie ukrywała, że cieszy się z decyzji TK.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że życie ludzkie jest pod ochroną i trzeba je chronić w każdym etapie rozwoju, czyli już od poczęcia. Ja osobiście bardzo się cieszę z tego orzeczenia, bo czekaliśmy na to wiele lat. Ta ustawa nazwana „kompromisem aborcyjnym” powstała w 1993 roku, potem w 1997 mieliśmy przyjętą konstytucję. Potem wszyscy profesorowie, którzy stali na czele TK mówili, że życie powinno być pod ochroną od poczęcia - przypomina.

Posłanka z Radomska opowiadała także o swoich doświadczeniach związanych w wychowywaniem niepełnosprawnego dziecka. - O tym, że mam dziecko z zespołem Downa, dowiedziałam się, kiedy urodziłam Martę. Przyszedł lekarz i powiedział, że dziecko się urodziło z wadą genetyczną. Mogłam mieć taki obawy, bo rodziłam już będąc powyżej 40 lat, wcześniej urodziłam 3 zdrowych dzieci. Do dzisiaj mam w głowie to, co powiedział mój mąż tuz po porodzie:

"Nie wszyscy musimy się rodzić piękni, mądrzy i bogaci..."

Jak wspomina poseł Anna Milczanowska, jej córka Marta została przyjęta przez całą rodzinę z wielką miłością.
- Tu miłość jest bardzo ważna. Tej miłości my, ludzie cywilizacji chrześcijańskiej, powinniśmy mieć w stosunku do każdego człowieka bardzo dużo - dodaje posłanka i wspomina, że w ostatnich dniach pod jej biurem poselskim znalazły się i znicze, i kartki z napisami, że "ma krew na rękach" jako osoba, która podpisała się pod wnioskiem do TK. - Jestem jednym z posłów wnioskodawców, podpisałam się pod tym wnioskiem właśnie po to, by krwi na rękach nie mieli inni, żebyśmy szanowali życie.

Posłanka komentuje także organizowane w całej Polsce protesty. Jak mówi, przeraża ją agresja i wulgaryzm. Jak ocenia, "liderzy protestów są ludźmi zerojedynkowymi" i nie widzi możliwości zasiądnięcia z nimi do dialogu.

- Niech ci, którzy robią dziś manifestacje i protesty, zainteresują się życiem ludzi niepełnosprawnych, niech pomogą tym, co znajdują się w domach małego dziecka prowadzonych często przez ośrodki przykościelne. Warto byłoby w sposób wolontariacki zaangażować się i pomóc - mówi.

Posłanka PiS wspomina także o "ustawie za życiem" i o tym, że planowane jest jej rozszerzenie. - Ustawa za życiem obejmuje ochroną kobiety w ciąży i całe rodziny, także po porodzie. Są pieniądze przeznaczone na leczenie dzieci, na odpowiednią profilaktykę, jest wsparcie terapeutyczne. Chcemy tak rozszerzyć te zapisy, żeby żadna kobieta z dzieckiem nie została bez pomocy. Prace nad ta ustawa chcemy prowadzić ponad podziałami - mówiła Milczanowska z programie "Minęła 20".

Chcemy zrobić wszystko, żeby ta pomoc ze strony państwa była o wiele większa, bo moim zdaniem nie jest wystarczająca - przyznała u Piaseckiego w TVN24.

Anna Milczanowska

Do polityki, najpierw lokalnej, samorządowej, Anna Milczanowska trafiła w 2002 roku. Została wówczas radną miejską z ramienia stowarzyszenia Forum Samorządowo-Gospodarcze. I dała się poznać jako kobieta, która potrafi postawić na swoim. Jej pozycja okazała się na tyle mocna, że w 2006 roku wystartowała w wyborach na prezydenta Radomska, stając przeciwko Jerzemu Słowińskiemu, który tę funkcję pełnił od trzech kadencji. I wygrała. Ten sukces powtórzyła jeszcze dwukrotnie, w 2010 i w 2014 roku.

O ile jednak w 2010 wystartowała z list Forum Samorządowo-Gospodarczego, o tyle cztery lata później była to już lista PiS, a w Radomsku częstym gościem był poseł PiS Antoni Macierewicz, który przyjeżdżał wraz ze swoim asystentem Bartłomiejem Misiewiczem. O tym, że związki ówczesnej prezydent miasta z Macierewiczem były niezwykle bliskie może świadczyć fakt, iż w styczniu 2015 roku, na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, Bartłomiej Misiewicz został doradcą ds. politycznych prezydenta Radomska.

- Po ubiegłorocznych spotkaniach z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i wiceprezesem Antonim Macierewiczem, prowadziliśmy dużo rozmów na temat naszej małej i dużej ojczyzny. Startowałam na urząd prezydenta miasta z list PiS i żeby zachować tę łączność zaproponowałam panu Bartłomiejowi Misiewiczowi, by został moim społecznym doradcą ds. politycznych, by był łącznikiem między prezydentem miasta a władzami partii, by służył pomocą przy rozwiązywaniu wielu problemów – tłumaczyła Anna Milczanowska.

W październiku 2015 roku Milczanowska, jeszcze jako prezydent miasta, wystartowała w wyborach parlamentarnych z listy PiS. Z numerem drugim, tuż za Antonim Macierewiczem. I bez problemów uzyskała mandat poselski. W 2019 roku ponownie dostała się do sejmu, zdobywając ponad 20 tysięcy głosów.

Za jej kadencji jako prezydenta Radomska w mieście stanął pomnik – symboliczny grób żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Co roku odbywają się przy nim uroczystości upamiętniające KWP oraz pochodzącego spod Radomska generała Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”. Bierze w nich udział również poseł Antoni Macierewicz. Jeśli chodzi o inwestycje w mieście, warto wspomnieć o dwóch: rondzie wybudowanym za miejskie pieniądze na drodze krajowej nr 42 (alternatywna droga dla DK 1, czyli budowanej autostrady A1) oraz fragmencie obwodnicy Radomska. Obie do dziś mają w mieście zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników.

Sympatycy Milczanowskiej twierdzą, że dzięki nim udało się, przynajmniej częściowo, rozwiązać problemy komunikacyjne. Krytycy twierdzą, że miasto niepotrzebnie wydało pieniądze ze swojej kasy (obecnie Radomsko prowadzi negocjacje z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie zwrotu kosztów budowy ronda). Anna Milczanowska popierała również inicjatywy związane z promowaniem lokalności: przez kilka lat w mieście odbywał się Festiwal Zalewajki (potrawa regionalna z Radomska), w Radomsku pobito również rekord w ilości przygotowanej zalewajki, postawiono także najdłuższą ławkę w Polsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto