Poszukiwania tico i świadków kolizji na Przemysłowej

Ucierpiała w nim 17-letnia radomszczanka, uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych. Dziewczyna została potrącona przez kierowcę najprawdopodobniej srebrnego daewoo tico, który uciekł z miejsca zdarzenia.

- Poszkodowana ze wstrząśnieniem mózgu, złamaniem nogi, obojczyka i miednicy trafiła do szpitala. Możliwe, że te obrażenia zostaną zakwalifikowane jako trwały uszczerbek na zdrowiu - mówi sierż. Aneta Komorowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Poszukiwania sprawcy, który nie udzielił pomocy nastolatce, trwały kilka dni. Być może nie powiodłyby się, gdyby nie to, że chwilę przed wypadkiem na ul. Przemysłowej doszło do kolizji na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej, Brzeźnickiej i Piastowskiej, którą spowodował także kierowca srebrnego tico. Policjanci są przekonani, że był to ten sam mężczyzna. Mają też podejrzenia, że prowadził pod wpływem alkoholu.

- Namierzyliśmy już właściciela auta. Ukrywał się u znajomych w Częstochowie. Do tej pory nie przyznał się do potrącenia i spowodowania kolizji. Co więcej, mężczyzna twierdzi, że nie wie, gdzie jest jego samochód - dodaje sierż. Komorowska.

Prokuratura wydała zgodę na upublicznienie numeru rejestracyjnego tico. - Każdy, kto wie, gdzie może być auto o numerach ERA 93UE, proszony jest o powiadomienie dyżurnego policji lub sekcji ruchu drogowego - podkreślają policjanci.

Poszukiwani są również dwaj młodzi mężczyźni, świadkowie kolizji na Brzeźnickiej.

Sprawą zajmuje się już także radomszczańska prokuratura.