Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący fordem, jadąc w kierunku Kobiel Wielkich, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Następnie wjechał do przydrożnego rowu i doprowadził do dachowania auta. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia pozostawiając w aucie 17-letnią pasażerkę forda. Pomoc wezwali świadkowie.
Dziewczyna po opatrzeniu wróciła do domu, a policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy forda. - Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Radomska - mówi podkom. Aneta Wlazłowska. - W chwili zatrzymania miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
25-atek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami (od roku do 15 lat).
Zobacz też: Lublin: Pijany 27-latek wjechał w matkę z dziećmi idących chodnikiem. "Alkomat wykazał 1,5 promila"
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
