Nowo wybrani radni gminy Gomunice postanowili obniżyć sobie stawkę za posiedzenie. Ze 160 zł zeszli na 140 zł. Niestety, takich radnych można szukać ze świecą... Większość rad z naszego powiatu utrzymała swoje wynagrodzenia na niezmienionym poziomie albo nawet myśli o podwyżkach.
Kwoty, jakie otrzymują radni to rekompensata za utratę wynagrodzenia ze swej zwykłej pracy w dniu, w którym biorą udział w obradach sesji lub komisji samorządowej. Radni gminni wynagradzani są dwojako: pobierają stały miesięczny ryczałt, albo mają stawkę za jedno posiedzenie. Jej wysokość kształtuje się średnio w okolicach 150 zł. Jak łatwo policzyć, czasem ten sposób liczenia diety jest korzystniejszy, bo wystarczy, że w miesiącu będą trzy lub cztery posiedzenia komisji, do tego sesja i wypłata skacze do nawet... 900 zł, czyli kwoty, jaką dostają radni miejscy.
Jak z wynagradzaniem radnych radzą sobie nasze gminy?
W Kamieńsku radni mają stałe miesięczne wynagrodzenie, tu jednak jego wysokość uzależniona jest od tego, w ilu komisjach pracuje radny. Najbardziej zapracowani radni, czyli tacy, którzy zasiadają w trzech (lub więcej) komisjach dostają po 400 zł, członkowie dwóch komisji - 300 zł, jednej - 200 zł, radni bez komisji - 100 zł, natomiast przewodniczący komisji - 500 złotych.
W gminie Radomsko od czterech lat obowiązuje miesięczny ryczałt w wysokości 450 zł.
- Nie słyszałem, żeby w najbliższym czasie radni zamierzali go podwyższyć albo zmienić sposób wypłacania diet - mówi Jan Suwart, przewodniczący rady.
W Kobielach Wielkich radni za posiedzenie czy to komisji, czy sesji rady gminy, dostają 120 zł, choć niewykluczone, że sytuacja się zmieni. Tyle samo dostają radni z Dobryszyc ( o 30 zł więcej ma przewodniczący). W podobnej sytuacji są też radni z Kodręba, otrzymujący 120 zł diety za jedno posiedzenie. Na 27 stycznia w Kodrębie zaplanowano posiedzenie sesji rady gminy, na którym omawiane będzie wynagrodzenie wójta, diety radnych oraz ryczałt dla przewodniczącego rady. Możliwe więc, że i te stawki się zmienią.
Zmiany nastąpią też w Ładzicach, na razie radni otrzymują tu 190 zł za posiedzenie (stawki dla wiceprzewodniczącego rady i przewodniczących komisji są wyższe, wynoszą 250 zł).
Najniższe diety mają radni z Żytna, po 100 zł za posiedzenie. W Gidlach radni dostają 10 procent najniższego wynagrodzenia, czyli 138,60 zł za każde posiedzenie.
W części gmin na innych zasadach niż radni nagradzani są przewodniczący rady, zwykle mają stałe miesięczne wynagrodzenie, np. w Żytnie wynosi ono 800 zł, w gminie Radomsko 1.200 zł (podobnie w Kodrębie), w Kamieńsku 1.290 zł, w Gidlach 1.386 zł.
Dla porównania - w Radomsku radny dostaje 935 zł miesięcznie, w radzie powiatu, również na miesiąc, 1.468 zł. Znacznie wyższe stawki dostają szefowie rad - przewodniczący rady miejskiej w Radomsku ma 2.012 zł, przewodniczący rady powiatu - 2.340 zł.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?