Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 64-letniego radomszczanina. Wstępnie ustalono, że mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla.
Sygnał o dużym zadymieniu na piętrze budynku mieszkalnego (tzw. bliźniaka) przy ul. Skłodowskiej w Radomsku strażacy otrzymali w piątek (11 grudnia) około godz. 4 nad ranem. Ich działania polegały na oddymieniu pomieszczeń oraz ugaszeniu ognia w jednym z nich. - W toku akcji z jednego z mieszkań wyniesiono 64-letniego niepełnosprawnego mężczyznę, lekarz na miejscu stwierdził zgon - mówi kpt. Artur Bartosik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.
- Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone w radomszczańskim prosektorium celem przeprowadzenia niezbędnych badań. Biegły z zakresu pożarnictwa dokładnie określi przyczynę pożaru - mówi podkom. Aneta Komorowska, rzeczniczka radomszczańskiej policji.
64-latek prawdopodobnie zasnął z papierosem w ręku. Dwie inne mieszkanki budynku opuściły swoje mieszkania jeszcze przed przyjazdem strażaków. Nie odniosły żadnych obrażeń. Straż sprawdziła również, czy tlenek węgla nie zagraża mieszkańcom drugiej części bliźniaka.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
