Z wpisu dokonanego przez panią prezydent na facebooku wynika, że jest zwolenniczką tego marszu. Więcej, powołując się na opinię syna, który, jak twierdzi, był obecny na manifestacji, uważa, że to policja wywołała zamieszki. Zachęca ponadto do wpłacania pieniędzy na konto organizatorów Marszu Niepodległości.
Takie stanowisko przedstawicielki władz miasta nie mogło pozostać bez echa. Do naszej redakcji dotarło wiele sygnałów od oburzonych czytelników i internautów, którzy uważają, że osoba na tak wysokim stanowisku w samorządzie nie powinna w taki sposób manifestować swoich poglądów, zwłaszcza, że sprawa, kto wywołał zamieszki, nie jest rozstrzygnięta.
Z drugiej jednak strony pani prezydent, tak jak każdy obywatel, ma prawo do głoszenia swoich poglądów i opinii. Są więc też i radomszczanie, którzy uważają, że taki wpis w Internecie był jak najbardziej na miejscu.
A co Wy, Państwo, o tym sądzicie. Zapraszamy do dyskusji.
Zobacz też: Święto Niepodległości 2012 w Radomsku [ZDJĘCIA]
Zobacz też profil prezydent Anny Milczanowskiej na facebooku: FACEBOOK
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
