Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces po wypadku na Fryszerce. Wciąż nie ma wyroku

mk
fot. Małgorzata Kulka
29 sierpnia miał zapaść wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w marcu 2012 roku pod Radomskiem.

29 sierpnia miał zapaść wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w marcu 2012 roku pod Radomskiem. Ciężarówka potrąciła wtedy rowerzystę. Po kilkunastu miesiącach zatrzymano podejrzanego o spowodowanie wypadku właściciela samochodu Mariusza G. Mieszkaniec Kamieńska usłyszał zarzuty.

Proces rozpoczął się na początku 2014 roku. Tydzień temu sąd wysłuchał już mów końcowych prokuratora i adwokata, w piątek miał ogłosić wyrok. Zdecydował jednak wznowić przewód sądowy i ponownie przesłuchać jednego z biegłych i kilku świadków. chodzi m. in. o wątpliwości dotyczące sposobu zabezpieczenia śladów zapachowych.

- Mieliśmy nadzieję, że dziś to się skończy, nie chcemy wciąż przeżywać wszystkiego od nowa - mówili po wyjściu z sali rozpraw członkowie rodziny ofiary wypadku.

Kolejny termin wyznaczono na 12 września.

Czytaj także: Proces po wypadku na Fryszerce: Przed wyrokiem

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto