Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psy terroryzują mieszkańców Masłowic?

Karolina Kot, Ewelina Borowiecka
Archiwum NaszeMiasto.pl
- Od ponad roku boimy się swobodnie wychodzić z domów, bo centrum wsi terroryzuje zgraja groźnych psów - zaalarmował redakcję jeden z mieszkańców Masłowic.

Jak twierdzi nasz Czytelnik, w Masłowicach obok ośrodka zdrowia często zbiera się stado psów. Zwierzęta atakują przechodniów a także zagryzają kury i kaczki. - Nie mogę wyjść na spacer z dzieckiem. Zawsze biorę ze sobą kij, żeby obronić się przed tymi agresywnymi psami - skarży się masłowiczanin.
- Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby przejść obok ośrodka i nie zostać pogryzionym.

Mieszkańcy wsi twierdzą, że zwracali się o pomoc do wójta gminy, Bogusława Gontkowskiego. Problem pozostaje jednak nadal nierozwiązany. Jak dowiedzieliśmy się od mieszkańców, wójt miał im powiedzieć, że na uregulowanie problemu bezpańskich psów nie ma pieniędzy.

Bogusław Gontkowski temu zaprzecza.
- Rozmawiałem z mieszkańcami i chcę im pomóc. Jeżeli okaże się, że psy nie zostały przez nikogo przygarnięte i nadal będą zagrażać mieszkańcom to, oczywiście, oddamy je do schroniska, mimo, że wiąże się to z dużymi kosztami - tłumaczy.

Na razie - jak się dowiedzieliśmy - miejscowa pani doktor zadbała, by "na wszelki wypadek" krążące w pobliżu ośrodka zdrowia psy zostały zaszczepione.
Mieszkańcy Masłowic, z którymi udało się nam skontaktować twierdzą, że bezpańskie zwierzęta powinny trafić do schroniska. W najbliższym czasie nie będzie to możliwe, bo radomszczańskie schronisko jest przepełnione.

- Podczas wakacji trafia do nas bardzo wiele psów, niewiele zaś osób decyduje się na adopcję zwierząt. Dlatego nie mamy gdzie umieszczać kolejnych psów i kotów - mówi pracownik schroniska przy ul. Spacerowej w Radomsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto