Ruch społeczny, jak mówią o sobie "Niepokonani", wywodzi się z polsatowskiego programu "Państwo w państwie", który opowiada o ludziach pokrzywdzonych przez różnego rodzaju organy administracji.
- Ruch społeczny został założony przez te właśnie osoby. One same, jako jednostki, nie potrafiłyby przebić się ze swoimi problemami, swoim głosem, na szersze forum - opowiada Zdzisław Wisny, były przedsiębiorca, jeden z członków "Niepokonanych". - Bo stają w obliczu układu, na przykład urzędnczo-sędziowsko-prokuratorskiego... Są w takich sytuacjach bezradni. To jest dramat życiowy dla nich, dla ich rodzin. Bo układ, wspierając się, potrafi zniszczyć każdą firmę. A przedsiębiorca zostaje zepchnięty w niziny społeczności.
Doświadczył tego sam Zdzisław Wisny. Prowadził przedsiębiorstwo rodzinne, współpracował z państwową agencją. Gdy ta zerwała kontrakt, został, jak mówi, "w samochodzie na trzech kołach. A długo tak się nie dało jechać".
W radomszczańskim spotkaniu (21 kwietnia) uczestniczyło kilkanaście osób, m.in. mieszkanka powiatu bełchatowskiego walcząca z zakładem energetycznym, przedsiębiorca z Przedborza, który walczy z tamtejszym magistratem o wypłatę odszkodowania za zalanie hurtowni ze sprzętem agd przez miejskie przedsiębiorstwo...
"Niepokonani" zapowiadają kolejne spotkania w powiecie radomszczańskim.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?