Cieszę się, że nasza konferencja prasowa w sprawie budowy basenu odniosła skutek – wreszcie radomszczanie mogli poznać przewidywaną datę otwarcia kompleksu. Szkoda tylko, że podejmuje pan dyskusję dopiero wtedy, gdy urażone zostaje pańskie ego – a wtedy robi to pan w sposób nie merytoryczny, manipulując i przeinaczając fakty - zwraca się do prezydenta radny Rafał Dębski.
Jeśli radni mogą, to pomagają - zapewnia - tak jak apelując i motywując pana do złożenia wniosku o dofinansowanie tej inwestycji z środków zewnętrznych. Dzięki temu udało się pozyskać ponad 7 mln złotych. Nie mylmy jednak kompetencji władzy uchwałodawczej z rolą organu wykonawczego. Radni sprawują funkcję kontrolną – i mamy prawo i obowiązek z tej możliwości skorzystać. Sprawowanie funkcji Prezydenta Miasta nikogo nie czyni osobą wszechwiedzącą i nieomylną. Jeśli radni Koalicji Obywatelskiej pytają o budowę basenu, to dlatego, że to właśnie dzięki naszym głosom została zatwierdzona decyzja o realizacji tej inwestycji – jednej z najważniejszych i najdroższych w ostatnich latach.
Od „momentu wbicia łopaty” w czerwcu 2019 roku do pamiętnej komisji rozwoju w listopadzie 2020 roku nie informował pan radnych o problemach z budową basenu, a jedynie o postępach prac – nie uważa pan, że to znacząca różnica? A kiedy już pan o tym poinformował – zrobił pan to na konferencji prasowej, a nie na komisji ani sesji – wymieniając ponad 100 usterek. Naprawdę nie dało się ich zauważyć wcześniej?
Znamy prawo i wiemy, jak wyłania się wykonawcę takie j inwestycji. Chcielibyśmy wierzyć, że dochował pan należytej staranności określając warunki zamówienia, tak by wyłonić wykonawcę dysponującego odpowiednim doświadczeniem w budowie tego typu obiektów – wszak chodzi o inwestycję wartą 33 mln złotych. Chcemy wierzyć, że przeanalizował pan możliwość odrzucenia oferty ze względu na rażąco niską cenę (art. 226 Ustawy Prawo zamówień publicznych). Chcemy wierzyć, że presja szybkiego podpisania umowy nie wiązała się z chęcią wykazania sukcesu na potrzeby kampanii wyborczej.
Wiemy, ze budowa takiego obiektu to skomplikowany proces – tym bardziej dziwi nas, że w lutym 2021 roku, kiedy zaostrza się spór z wykonawcą, z urzędu odchodzi wiceprezydent odpowiedzialny za tę inwestycję? Za całkowicie kuriozalny należy uznać fakt, że 21 maja przedstawiciele urzędu miasta podpisują protokół finansowo-rzeczowy inwestycji z datą 16 grudnia 2020! Na jakiej podstawie zamierza pan teraz naliczyć ewentualne kary za opóźnienie w oddaniu obiektu do użytku? Jak wiele podobnych błędów i przeoczeń kryją liczne segregatory z dokumentami, które prezentował pan podczas konferencji?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
