Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko. 9-miesięczna dziewczynka z obrażeniami. Matka z zarzutami

nm
fot. pixabay.com
Radomszczańscy śledczy wstępnie ustalili okoliczności, w jakich obrażeń mogła doznać 9-miesięczna dziewczynka, która w czwartek trafiła do szpitala w Radomsku.

Radomszczańscy śledczy wstępnie ustalili okoliczności, w jakich obrażeń mogła doznać 9-miesięczna dziewczynka przywieziona w czwartek (12 marca) do szpitala w Radomsku. Dziecko było posiniaczone i miało ślady wskazujące na duszenie, co zdaniem lekarzy mogło wskazywać na znęcanie się. Dlatego, jak w każdym podobnym przypadku, sprawą natychmiast zajęła się policja i prokuratura. 20-letnia matka dziewczynki i jej znajomy zostali zatrzymani do wyjaśnienia.

O działaniach policji pisaliśmy tutaj: Ktoś znęcał się nad 9-miesięczną dziewczynką? Matka i znajomy zatrzymani

W toku śledztwa okazało się, że obrażenia powstały prawdopodobnie w wyniku wypadku drogowego, który trzy dni wcześniej (9 marca) spowodowała 20-latka. Kobieta jechała z dwójką swoich dzieci, ale zanim na miejsce zdarzenia przyjechała policja, przekazała potomstwo pod opiekę znajomym. Funkcjonariuszom nie przyznała się do tego, że w wypadku uczestniczył ktoś oprócz jej, dlatego czyn zakwalifikowano jako zwyczajną kolizję. W szpitalu 20-latka pojawiła się, gdy jej córeczka była już w ciężkim stanie. Dziecko trafiło do Centrum Zdrowia Matki Polki.

W wyniku ustaleń policji i prokuratury 20-latce postawiono trzy zarzuty.
- Pierwszy dotyczy spowodowania wypadku, którego efektem były obrażenia zagrażające życiu. Biegły potwierdził, że obrażenia dziecka mogły powstać w wyniku wypadku. To tłumaczyłoby siniaki, z kolei ślady "duszenia" mogły być efektem źle zapiętego fotelika - tłumaczy nadkom. Włodzimierz Czapla z KPP w Radomsku.

Drugi zarzut dotyczy narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Matka nie tylko zataiła uczestnictwo dziecka w wypadku i nie zawiozła dziewczynki do szpitala, ale też wcześniej doprowadziła u niej do anemii. Trzeci zarzut dotyczy posiadania narkotyków, w domu 20 -latki znaleziono 30 g marihuany. Kobieta na 2 miesiące trafiła do aresztu, grozi jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto