Radomsko: Basen z geotermią?

Zainicjowany przez Jerzego Słowińskiego, a zaniedbany przez Annę Milczanowską pomysł budowy w Radomsku geotermii rozwinie się za kadencji Jarosława Ferenca? To kolejna propozycja obecnych władz. Odwiert miałby być przeprowadzony w okolicach ul. św Jadwigi, obok planowanej nowej pływalni.

Miasto podaje nawet, że odwiert mógłby być przeprowadzony już w przyszłym roku... Do tego jednak długa droga. - Na odwiert zostałaby przeznaczona część terenów, które przewidziano pod budowę krytej pływalni i lodowiska. Wydobywana woda służyłaby zarówno do zasilania basenów, jak i do ogrzewania pobliskich bloków czy np. budynków Szpitala Powiatowego - wyjaśnia Jacek Belka, wiceprezydent miasta. - Odwiert pozwoli określić, jaką temperaturę woda będzie miała na wyjściu, jaki będzie stopień mineralizacji i jaką technologię trzeba będzie zastosować.

Magistrat wystąpi do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o dotację na wykonanie odwiertu. Koszt takiej inwestycji to około 18 mln zł, ale NFOŚ jest w stanie wyłożyć całą kwotę. Wniosek ma być przygotowany do końca roku. Obecnie przygotowywany jest projekt badań geologicznych, który trafi do zatwierdzenia do urzędu marszałkowskiego.

Czy tym razem pomysł z wodami geotermalnymi wypali? Geotermia w Radomsku ma już, przypomnijmy, kilkunastoletnią tradycję. Odwiert miał być wykonywany w pobliżu autostrady A1 (kompleks basenów), potem w okolicach Pajdaka (zasilanie w ciepło bloków i stadionu)... Miasto znalazło się nawet w spółce Termy Łódzkie wspólnie z Uniejowem, Skierniewicami i Poddębicami. W 2010 roku, gdy kwestia wód geotermalnych została przekazana do zarządzania Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej, uzyskano koncesję z Ministerstwa Środowiska na poszukiwanie i rozpoznanie wód termalnych w Radomsku. Spółka miała także zagwarantowane użytkowanie górnicze odwiertu. Jednak zarówno wtedy, jak i dzisiaj, miastu i PGK brakowało milionów złotych na sam odwiert.