Uchwała o dofinansowaniu pobytu dzieci w niepublicznym żłobku w Radomsku trafi do kosza. To za sprawą Regionalnej Izby Obrachunkowej, która dopatrzyła się w niej błędów. I to takich, które zdecydowały o skierowaniu uchwały do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Magistrat zamierzał uderzyć się w piersi i w WSA przyznać rację RIO. Sprawa w środę, 27 kwietnia, trafiła na obrady sesji rady miejskiej, a tu radni mieli nieco inne zdanie.
- Powinniśmy poczekać na decyzję WSA, a nie kłaść uszy po sobie. Jeśli do żłobka zapisze się 50 dzieci, a będzie przychodzić codziennie pięcioro... I tak przez jeden miesiąc, dwa, trzy... A my cały czas płacimy za 50 – denerwował się Andrzej Kucharski (PiS). - Przecież to niegospodarność. Ponadto narazimy się na zarzut, że będziemy finansować dzieci spoza naszej gminy.
RIO zarzuciła bowiem miejskim radnym, iż faworyzują dzieci mieszkające w Radomsku (na te spoza miasta dofinansowania by nie było) oraz zbyt rygorystycznie określają procedury wypłacania dofinansowania, domagając się m.in. by w sprawozdaniu znalazły się data urodzenia dziecka, ilość godzin sprawowanej opieki... Radca magistratu Urszula Klimek kilkakrotnie i dokładnie tłumaczyła, iż w sądowym starciu i w konfrontacji z przepisami ustawy o pomocy dzieciom do lat 3 miasto nie ma szans. Jedynym wyjściem jest przyznanie się do błędu i przygotowanie nowej uchwały. Takiego zdania było również 12 radnych. Prezydent Jarosław Ferenc został upoważniony do reprezentowania rady w sądzie i tam przedstawi stanowisko miasta.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?