Radomsko: Czas na młodych

Tenisiści stołowi UMLKS Radomsko walczą w III lidze o jak najwyższe miejsce. Obecnie zajmują w tabeli ósmą lokatę. 
Czy naszych zawodników stać na walkę o wyższe pozycje? Doświadczonych tenisistów przecież u nas nie brakuje.
- Ale inni również mają doświadczonych zawodników. Albo młodszych, ale dużo lepszych niż my. Poza tym to jest nieobliczalny sport, liczy się psychika, stan nerwów, dyspozycja w danym dniu... - wylicza Zygmunt Kawka, trener tenisistów. - Podam przykład. Tomek Stępień, doświadczony zawodnik przegrywał w setach 0:2. Wygrał trzeciego, w czwartym prowadził już 9:3. Niestety, i tego seta przegrał. Cały mecz - też.


Zdaniem Kawki, poza zasięgiem w III lidze są zespoły z Rawy Mazowieckiej i Skierniewic. Z pozostałymi tenisiści z Radomska są już w stanie wygrać.
- Jesteśmy na ósmej pozycji, ale od trzeciego miejsca dzieli nas pięć punktów. Te drużyny, które są za nami, już nas nie wyprzedzą - mówi. 
A pozostałe? - Wszystko zależy od dyspozycji - twierdzi trener.


Doświadczenie doświadczeniem, ale o losach UMLKS będą wkrótce decydować młodzi zawodnicy. Jest ich cała grupa.
- Musimy wyszkolić swoich zawodników. Przychodzą do nas nawet ośmiolatki, w grudniu pojadę z nimi na pierwsze zawody. Grają coraz lepiej - wyjaśnia Kawka. - W grupie młodych tenisistów, którzy będą zastępować seniorów są Maciej Szymczyk, Marcin Chybalski, Mateusz Winkler, Tomasz Szymczyk. Świetnie radzą sobie Patrycja Mazurek i Kinga Musiał. A mamy jeszcze młodsze pokolenie.


Niestety, zawodnicy to jeszcze nie wszystko. Jak każdy niemal klub sportowy w Radomsku, tak i tenis z nadzieją czeka na strategicznego sponsora. 

- Do osiągnięcia solidnego wyczynowego wyniku w tenisie, potrzebny jest sponsor, jak w każdej innej dziedzinie sportu - nie ukrywa Kawka. - Ze sponsorem możemy ściągnąć dobrych zawodników, inni też będą starali się podciągnąć. A wejść na chwilę do wyższej ligi, a potem z hukiem spadać... To nie ma sensu.


Podczas ligowych zmagań, w kolejnym spotkaniu nasi tenisiści przegrali z Jutrzenką w Bychlewie (8:3). Punkty dla UMLKS zdobyli tam Bogdan Kokosiński (1,5) oraz Krzysztof Wieczorek, Tomasz Stępień i Paweł Kozera (po 0,5).
Kolejne spotkanie trzecioligowcy rozegrają już w tym tygodniu. W Radomsku UMLKS podejmuje Start Brzeziny (sobota o godz. 16) i LKS II Białą Rawską (niedziela godz. 12). Zawody odbędą się w Zespole Szkół Elektryczno-Elektronicznych, bo halę sportową zajmują w tych dniach harcerze, organizujący ogólnopolski festiwal Opal.