Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko. Dziury na DK 1 i uszkodzone auta. "Ta droga nie nadaje się do użytku"

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
fot. K. Pajączkowska/Instagram
Styczniowe wahania temperatury jeszcze bardziej pogorszyły stan nawierzchni na DK 1 między Kamieńskiem a Piotrkowem. Kierowcy skarżą się na wyrwy i uszkodzone na nich samochody.

Stan nawierzchni DK 1 w okolicach Radomska od lat pozostawiał wiele do życzenia. Styczniowe wahania temperatury jeszcze bardziej pogorszyły sytuację. Kierowcy skarżą się na wyrwy i uszkodzone na nich samochody. Ostatnio auto na odcinku między Kamieńskiem a Piotrkowem Trybunalskim uszkodziła m. in. Karolina Pajączkowska, pochodząca z Radomska dziennikarka TVP Info.

W środę wieczorem jechałam do rodziny, wybrałam DK 1... Wiedziałam, że droga jest w przebudowie, ale nie spodziewałam się, że warunki jazdy mogą być tak tragiczne. Jechałam bardzo wolno, może 30 km/h, i wpadłam w taką wyrwę, że uszkodziłam dwa koła - opowiada dziennikarka. - Jechałam z dzieckiem, wszędzie ciemno, nie wiedziałam co robić. Ta droga nie nadaje się do użytku! Dlaczego nie ma ostrzeżeń przed takimi dziurami? - pyta.

Karolina Pajączkowska opowiada też, jak od policji usłyszała, że miała szczęście, że skończyło się tylko na uszkodzonym aucie. W wulkanizacji przyznano z kolei, że "dzięki" DK 1 codziennie pracownicy zakładu mają pełne ręce roboty. - Dopiero po tym zdarzeniu dowiedziałam się, że kolizje na tym odcinku drogi, to nic nowego. Nieraz już dochodziło do tragedii. Jak można było dopuścić do takiej sytuacji? - pyta.

Dziennikarka zapowiedziała, że będzie interweniować w sprawie. O zgłaszanie się poszkodowanych zaapelowała w mediach społecznościowych. Jak mówi, odzew był bardzo duży.

Przypomnijmy, niedawno na DK 1 w okolicach Radomska zginął 25-letni mężczyzna. Z ustaleń policjantów wynika, że 32-letni kierujący samochodem ciężarowym najechał na tył dostawczego iveco stojącego na prawym pasie ruchu. Na miejscu zginął kierowca dostawczaka, który najprawdopodobniej zmieniał uszkodzone koło.

Między Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem w tym tygodniu trwa naprawa ubytków. - To ostatni z odcinków realizacyjnych, gdzie ruch odbywa się niemal w całości, po starej, skrajnie wyeksploatowanej jezdni (na 21 km z ogólnej długości 25 km). Biorąc pod uwagę stan techniczny jezdni, powstawanie uszkodzeń, które trzeba w warunkach zimowej na bieżąco usuwać, jest nieuchronne - przyznaje Maciej Zalewski, rzecznik prasowy Oddziału GDDKiA w Łodzi.

Oczywiście ze względów technologicznych i praktycznych na czas przebudowy najlepiej drogę byłoby zamknąć, pamiętajmy jednak, że jest to najważniejszy szlak komunikacyjny łączący północ i południe naszego kraju i w związku z tym nie było to możliwe - dodaje rzecznik.

Przedstawiciele inwestora ponownie apelują do kierowców o ostrożność i wyrozumiałość. Odcinek DK 1 od Tuszyna do granicy województw łódzkiego i śląskiego wciąż jest placem budowy, dlatego wszelkie roszczenia związane z uszkodzeniem aut spowodowanym stanem nawierzchni należy kierować do wykonawcy. Na odcinku między Kamieńskiem a Piotrkowem jest nim Mirbud.

Zobacz też:

Budowa autostrady A1 w Łódzkiem. Jak postępują prace w okolicach Radomska i Piotrkowa?

Budowa autostrady A1 w Łódzkiem. Jak postępują prace w okoli...

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto