Elektroniczne karty zamiast tradycyjnego podpisu... tak już wkrótce ma wyglądać codzienność w starostwie powiatowym w Radomsku. Zamontowanie systemu rejestrującego godziny pracy urzędników kosztowało powiat 6 tys. zł. Ma on przede wszystkim ułatwić pracę w dziale kadr.
Na razie elektroniczne karty są testowane, dlatego pracownicy jeszcze przez miesiąc muszą podpisywać się na tradycyjnej liście… Ale już wkrótce mają ułatwić pracę w całym urzędzie. A przede wszystkim działów odpowiedzialnych za wyliczanie płac. Starostwo zdecydowało się na zmiany ze względu na wygodę i usprawnienie pracy urzędników.
- Dzięki systemowi od razu dane będą przekazywane do odpowiednich wydziałów, będą zliczone godziny wyjść, czy nadgodziny – mówi Andrzej Plutecki, starosta radomszczański.
Ponadto system jest opracowany w taki sposób, by pracownik osobiście musiał odbić swoją kartę. Bo system robi zdjęcie osobie "odbijającej” kartę. To uniemożliwi odbicie karty za kolegę z pracy.
Elektroniczny system z powodzeniem sprawdza się w innej jednostce podległej starostwu. W Szpitalu Powiatowym już od niemal początku jego funkcjonowania w nowym budynku - pracownicy nie podpisują tradycyjnej listy obecności, a korzystają z kart. Szpitalna karta w tym miejscu służy jednak nie tylko do rejestrowania godzin pracy. Newralgiczne punkty takie jak blok operacyjny, apteka czy niektóre oddziały są zarezerwowane tylko dla wyznaczonych pracowników - nie każdy swoją kartą może otworzyć do nich drzwi.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
