Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Mało szkodliwe przestępstwo...

Justyna Drzazga-Nowińska
Wyrok w sprawie ogłoszenia upadłości spółki pracowniczej radomszczańskiej fabryki mebli Fameg zapadł właśnie w Sądzie Rejonowym w Radomsku.

Były prezes Adam L. i wiceprezes Joanna M., którzy siedzieli na ławie oskarżonych, usłyszeli: warunkowe umorzenie.
- Z formalnego punktu widzenia to przestępstwo zostało popełnione. Jednak społeczna szkodliwość tego czynu jest znikoma. Okazuje się bowiem, że oskarżeni mieli dość ograniczone pole działania - argumentował sędzia Jacek Kalinowski.
Przypomnijmy, sprawa dotyczyła tego, że szefowie spółki Fameg Pracownicy nie zgłosili na czas wniosku o upadłość i w ten sposób złamali przepisy prawa upadłościowego. Tymczasem zobowiązania tej spółki przekroczyły wartość jej majątku. Rezultat był zaś taki, że pracownicy, którzy poszli wtedy na bruk, do dziś nie dostali jeszcze całości zaległych pensji.
Sąd uznał, że gdyby nie światowy kryzys gospodarczy, który w połowie 2008 roku objął swym zasięgiem także Polskę, spółka pracownicza miałaby szansę dalej istnieć.
- O losach spółki zdecydowały bardziej realia ekonomiczne niż działania oskarżonych. Faktycznie pod koniec 2007 roku bilans spółki był taki, że już wtedy należało złożyć wniosek o upadłość. Tyle, że wypracowany w pierwszym kwartale 2008 roku zysk dawał nadzieję na utrzymanie miejsc pracy. Prezesi byli między młotem a kowadłem... - dodał sędzia Kalinowski.
Wyrok nie jest prawomocny. Więcej o sprawie w najbliższym "Co Nowego".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto