Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Mechanik na obozie survivalowym

nm
Radomsko: Mechanik na obozie survivalowym
Radomsko: Mechanik na obozie survivalowym fot. Archiwum ZSP 1
Gdy słyszysz słowo 'survival', niech Ci się ono kojarzy z lasem, małym namiocikiem, rzeczułką płynącą w dolince, z wypoczynkiem w toczeniu przyrody...

Gdy słyszysz słowo 'survival', niech Ci się ono kojarzy z lasem, małym namiocikiem, rzeczułką płynącą w dolince, z wypoczynkiem w toczeniu przyrody; ale pomyśl też o zmaganiach z deszczem, o trudnej sztuce rozpalenia ognia bez zapałek, o wspinaniu się pod górę po stromym, gliniastym zboczu, o pokonywaniu rzeczułki w bród, o dzikach podchodzących nocą pod obozowisko, o roju wściekłych szerszeni...

Survival, to rodzaj aktywności człowieka skierowany na gromadzenie wiedzy i umiejętności związanych z przetrwaniem w warunkach ekstremalnych i właśnie takiej sztuki przetrwania uczyli się wybrani uczniowie II klas mundurowych i technicznych z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Radomsku podczas pierwszego obozu survivalowego w którym uczestniczyli od 19-21 września 2014 roku. Obóz był zorganizowany przy współpracy Fundacji W zajemnej Pomocy Alternatywa prowadzonej przez pana Marka Kotlickiego . Nauczycielami byli profesjonalni instruktorzy surwiwalu . Już na samym początku było zaskoczenie , bo po wejściu do autokaru młodzieży zasłonięto oczy. Na miejscu uczniowie musieli znaleźć sobie namioty i postarać się o gałęzie na ognisko …

Nauczyliśmy się rozpalać ogień bez użycia zapałek mówi Ania Siewior. Dużą atrakcją była wspinaczka na linach, jednak żeby wziąć w niej udział trzeba było wykazać się ogromną siłą i odwagą . Mieliśmy podział obowiązków , kiedy jedna grupa zbierała drewno na ognisko, druga przygotowywała posiłki mówi Zuzanna Moskwa . Ciekawym doświadczeniem sprawdzającym naszą odwagę i umiejętności radzenia sobie z dziką naturą była wyprawa nocą w głąb lasu mówią uczestnicy obozu. Naszych odważnych uczniów nie oszczędziła również aura w nocy z soboty na niedzielę zaczął padać deszcz i wszystko przemokło namioty , ubrania , gałęzie na ognisko . Trochę zmarznięci i przemoczeni ale za to zżyci wspólnymi doświadczeniami i szczęśliwi wracali do domów . Za rok pojedziemy znowu mówili zgodnie. Ta forma odpoczynku i rekreacji bardzo spodobała się naszej młodzieży.

Informacja ZSPO 1 w Radomsku

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto