Radomsko. Mieszkańcy skarżą się zaniechania w zakresie dbania o czystość

Do urzędu miasta w Radomsku wpłynęła skarga na prezydenta Jarosława Ferenca. Mieszkańcy skarżą się na zaniechania w zakresie dbania o czystość ulicy Dolnej, Poprzecznej, Kraszewskiego, Świętej Rozalii, Sucharskiego oraz miejskich terenów zielonych w okolicach Radomki.

Jak tłumaczą mieszkańcy, przy ulicy Kraszewskiego znajduje się terminal kontenerowy, który "działa w warunkach stwarzających nie tylko zagrożenie dla zdrowia mieszkańców, ale również doprowadza do takiego stanu drogi w jego okolicy, że praktycznie czyni je niebezpiecznymi w użytkowaniu. Zarówno nawierzchnia drogi i chodników jak również tereny zieleni, budynki, przemieszczające się pojazdy i ludzie pokryci są grubą warstwą pyłu wydobywającego się z terenu działania firmy Loconi..."

"Nie są przeprowadzane realne kontrolne, drogi nie są sprzątane, a jeżeli tak, to w sposób, który nie usuwa problemu" - czytamy w skardze.

Mieszkańcy oceniają, że prezydent nie podejmuje żadnych działań, które doprowadziłyby do usunięcia źródła problemu, czyli nieprawidłowo zorganizowanego terminala kolejowego. Radomszczanie zamieszkujący wspomniane ulice chcą, aby to rada miasta zajęła się sprawą i wymusiła na prezydencie konkretne skuteczne działania.

Ta sytuacja jest tym bardziej bulwersująca, że w ostatnim czasie przeprowadzono remont ulicy Kraszewskiego i Świętej Rozalii, poprawiając jej nawierzchnię ale pomimo tego, na skutek zapylenia, nie można w sposób bezpieczny korzystać z drogi - napisali w skardze mieszkańcy.

Skarga wkrótce trafi pod obrady rady miasta Radomska.