Po kilkutygodniowej analizie korekty deklaracji podatkowej przedstawionej przez firmę Jysk Radomsko robi kolejny krok. Miejscy urzędnicy wyliczyli, że firmie nie należy się nadpłacony podatek w wysokości 10 309 209 złotych (jak określono w korekcie), a 8,3 mln złotych. Różnica związana jest z obliczaniem podatku od elementów hal na stałe związanych z podłożem.
- Do firmy Jysk zostało już wysłane pismo, w którym przedstawiamy ponowne wyliczenia. Według nas, miasto powinno zwrócić dużo mniej niż żąda Jysk - wyjaśnia Jacek Porzeżyński z Wydziału Informacji i Promocji urzędu miasta w Radomsku. - Teraz przedstawiciele firmy mają czas na odniesienie się do naszego pisma, mogą się odwołać lub zgodzić na wyliczoną przez nas kwotę. Wtedy będziemy mogli przystąpić do dalszych rozmów dotyczących formy spłaty.
Przypomnijmy, jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, przedstawiciele Jysk zauważyli błędy w poprzedniej deklaracji, a w związku z tym firma przez kilka lat (za lata 2011-2015) miała nadpłacać podatek. Teraz zgodnie z prawem może się domagać zwrotu. O problemie media poinformowano w marcu, a na początku kwietnia odbyło się pierwsze spotkanie prezydenta Radomska z przedstawicielami Jysk. Wówczas zapewniono, że obie strony chcą, by sprawa została załatwiona w sposób polubowny.
- Chcemy rozwiązać problem w jak najlepszy sposób, aby każda ze stron była zadowolona i by nie było żadnego uszczerbku dla miasta, ani dla naszej firmy – mówiła kilka tygodni temu Agnieszka Poteralska z Centrum Dystrybucji Jysk w Radomsku.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?