Radomsko na facebooku. Dowiedz się więcej o Radomsku z "fanpejdża"

Aquapark oraz galeria handlowa z prawdziwego zdarzenia to miejsca w Radomsku, o których nie miałeś pojęcia że są, bo... ich nie ma. Taką też oficjalną nazwę nosi nowy profil, który powstał kilka tygodni temu na portalu społecznościowym Facebook. I powoli robi prawdziwą furorę.

Jeśli ktoś uważa, że w Radomsku widział już wszystko, prawdopodobnie znajduje się w dużym błędzie. Takiego zdania była także osoba, która na Facebooku założyła profil ,,Miejsca w Radomsku, o których nie miałeś pojęcia że są, bo ich nie ma". Na razie na stronie figurują trzy wpisy m.in. ten mówiący o planowanym otwarciu w naszym mieście galerii z prawdziwego zdarzenia oraz o nowoczesnym aquaparku w Radomsku.

Pod zdjęciami pojawiają się prześmiewcze komentarze, piętnujące niezrealizowane dotąd obietnice rozbudowy i unowocześniania naszego miasta. Internauci śmieją się projektów, które - na razie - spalają na panewce. Autorzy tego fanpage'a zachęcają użytkowników do słania zdjęć i zostawiania swojego śladu w postaci komentarza podzdjęciem. W ciągu kilku dni od założenia, stronę polubiło ponad 1000 osób. Internauci dorzucają też swoje pomysły, m.in. takie "w Radomsku młodzi hipsterzy mogą spotkać się w sieci kawiarni Starbucks".

Na oryginalny pomysł wpadł też twórca fanpage'a "Czego nie mówią rodowici radomszczanie". Mieszkańcy umieszczają tam zwroty, które sarkastycznie opisują nasze miasto. Ideą jest stosowanie zdań, które nie pasują do radomszczańskiej rzeczywistości. W ten sposób, użytkownicy mogą pokazać, co przeszkadza im w mieście oraz czego im brakuje.

Od początku istnienia, projekt spotyka się z dużym zainteresowaniem. Stąd możemy dowiedzieć się m. in. że radomszczanin nigdy nie powie: "Byłem dziś w urzędzie. Wszystko załatwiłem szybko i bezproblemowo".
Dajana wrzuciła ironiczną wypowiedź: "Już nie mogę się doczekać kiedy otworzą kolejną Biedronkę!". Topografia miasta i rozmieszczenie mapie lokali użytkowych to tylko jeden z wielu wątków, jakie poruszają użytkownicy Facebooka na nowo powstałym fanpage. Np. Ada napisała: "W naszym mieście stanowczo powinni otworzyć kolejną pizzerię i bank !" a Anka dorzuca "Wyjdę po 22. na miasto, na pewno spotkam masę ludzi."

Gdzie nie naprawiać samochodu, który fryzjer źle strzyże, czy gdzie lepiej nie organizować imprezy urodzinowej. Radomszczanie ostrzegają na Face-booku, założyli profil: "Nie polecam w Radomsku". Dzielą się tam uwagami na temat jakości usług w naszym mieście. Prawie trzy tysiące osób polubiło już na Facebooku ten fanpage.

Jak piszą pomysłodawcy, profil powstał, by pisać w nim to, co mieszkańców najbardziej dziwi, żenuje, denerwuje w Radomsku, oraz o miejscach, do których nie chcielibyście wrócić. Czytamy tam m.in.: "Jeśli chcecie podzielić się swoimi negatywnymi doświadczeniami z jakimś miejscem w Radomsku, lub czymś co Was najbardziej denerwuje, prosimy wysyłać informacje na nasz mail. Każda wiadomość wysłana na mail, która zostanie opublikowana jest anonimowa. Prosimy nie komentować wydarzeń politycznych, religijnych".

Opinii wyrażających niezadowolenie jest już sporo. Na przykład jedna z forumowiczek tak wspomina swą wizytę w jednym ze sklepów odzieżowych w centrum miasta:...

Czytaj dalej na następnej stronie...
" Nie polecam obsługi w tym sklepie. Po zapytaniu jednej z pań o konkretną rzecz, ona od niechcenia i z oburzeniem na twarzy wskazała palcem na wieszaki. Liczyłam na fachowe doradztwo i miłą obsługę. (...) W sumie to się nie dziwię, że bywa tam coraz mniej klientów skoro są tak arogancko traktowani".

W opozycji do tego fanpage'a istnieje drugi, w którym radomszczanie podpowiadają też sobie, gdzie warto w Radomsku pójść oraz usługi, których firm polecają. Np. pod koniec listopada jedna z forumowiczek chwaliła pewien salon fryzjerski. ,,Pani Nina jest bardzo kompetentną osobą, zna się na swoim fachu, co zresztą można zobaczyć na zdjęciach fryzur robionych przez nią. Poza tym potrafi bardzo profesjonalnie doradzić w wyborze koloru farby czy poprawy kondycji włosa. Gorąco polecam!"

"Plotki, ploteczki z radomszczańskiego podwórka. Masz ciekawe info? Chcesz relacje z imprezy? Pisz do nas!" - tak zachęca facebookowiczów "Radomszczański Pudelek". To z niego możemy dowiadywać się co w naszym mieście "piszczy".
- Fanpage powstał generalnie po to, by wyszukiwać takie smaczki o Radomsku i radomszczanach, oczywiście wszystko z odpowiednią dawką humoru. Nasz "Pudelek" miał zasiać lekki ferment, bo na początku o profilu mówiło się trochę w realu. To taki trochę zabieg socjologiczny, skierowany głównie do młodych ludzi. No i punkt widzenia z dystansu do wielu spraw ludzi i problemów, a trochę informator imprezowy - zdradzają nam administratorzy profilu.

Na facebooku, jak grzyby po deszczu pojawiają się profile ze zdjęciami najładniejszych dziewczyn, chłopaków z różnych miast. Nasze miasto nie mogło być gorsze. Podobny profil jest i w Radomsku, nazywa się "Chłopaki do wzięcia". Tam publikowane są zdjęcia młodzieńców z Radomska, wraz z opisami np. "Dominik nie liczy się z nikim i z niczym. Jest typem niepoprawnego indywidualisty. Oficjalnie nie przyznaje się do dysgrafii, dysleksji i analfabetyzmu - po prostu nie zwraca uwagi na taką błahostkę, jaką jest ortografia. Jak mówi: ,,warzne, rze piszem". Zainteresowanych związkiem prosimy o kontakt!". Wpisy są oczywiście żartobliwe, jak na większości tego typu portali.

Największą popularnością cieszą się chyba jednak dwa portale o tej samej nazwie: "Spotted: Radomsko".
Modne w całym świecie portale spotted pomagają m.in. w znalezieniu osób, które np. spotkaliśmy w autobusie, kinie czy dyskotece, wzbudziły nasze zainteresowanie i chcielibyśmy się z nimi bliżej poznać. "Pozdrowienia dla uroczego chłopaka który 14. grudnia około godziny 17. siedział na ławce w parku na 3 Maja z dwoma chłopakami i dziewczyną i ciągle śmiałeś się z niczego" podpisała Tajemnicza Koleżanka.

Ale Spotted to nie tylko zauroczenia i chwilowe zakochania w osobie przechodzącej przez przejście dla pieszych. Korzystając z wpisów nieznanych nam osób, możemy się na przykład dowiedzieć o ciekawej premierze w kinie, promocji w supermarkecie. Dzięki wiadomościom na Spotted dowiemy się czy nasz pociąg jest opóźniony oraz czy warto wybrać się do tego, czy innego klubu.

Humorystyczny charakter mają też wpisy na Nonsensopedii - odpowiedniku Wikipedii, pokazującym wszystko w krzywym zwierciadle. O Radomsku czytamy: "miasto i gmina w województwie łódzkim, ośrodek przejściowy dla polskich uchodźców do Anglii oraz innych miejscowości europejskich. Odlicza wstecznie od 50 tys. mieszkańców".
W części o obyczajach mieszkańców mowa jest głównie o uprawianiu tzw. "buraczyzny". "Najbardziej trendy jest buraczyzna mobilna, w samochodach, z telefonem komórkowym i przechodnią (bądź przechodzoną) blondynką na siedzeniu pasażera"...