Radomsko. Na sesji w powiecie o mediach publicznych. Radni podjęli uchwałę z "wezwaniem do przestrzegania prawa"

Podjęcie uchwały w sprawie wezwania do przestrzegania obowiązującego porządku prawnego i podjęcia natychmiastowych działań mających na celu przywrócenie ładu prawnego w mediach publicznych i Polskiej Agencji Prasowej było jedynym punktem programu nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Radomszczańskiego. Radni spotkali się 15 stycznia w starostwie powiatowym w Radomsku. Projekt uchwały przygotowali rani Prawa i Sprawiedliwości. Jak czytamy w uchwale:

„Rada Powiatu (...) sprzeciwia się i wyraża oburzenie w związku z bezprawnym działaniem władz państwowych zmierzającym do przejęcia mediów publicznych". W związku z ewidentnym naruszeniem obowiązujących przepisów prawa przez ministra rządu RP, polegającym na potraktowaniu uchwały sejmowej jako źródła prawa i w konsekwencji podjęcie bezprawnych decyzji personalnych wyrażamy swoje zaniepokojenie i sprzeciwiamy się wszelkim próbom dokonania zmian personalnych w mediach publicznych i Polskiej Agencji Prasowej z naruszeniem norm prawnych i jednocześnie wzywamy wszystkie organy Rzeczypospolitej Polskiej do podjęcia w trybie niezwłocznym wymaganych działań mających na celu przywrócenie ładu prawnego w powyżej wymienionych instytucjach."

Podczas sesji rozgorzała dyskusja na temat zasadności podejmowania uchwały, a także treści prezentowanych przez Telewizję Polską. Radni opozycji mówili m.in. o propagandowym charakterze informacji prezentowanych przez telewizję. Oświadczenie na ten temat odczytał radny Arkadiusz Ciach. Napisał w nim m. in."Wasz głos w tzw. „obronie” tzw. „mediów publicznych” nie jest ani obroną ani nie dotyczy mediów publicznych właściwie rozumianych. To głos w obronie partyjnych mediów i stołków", "Wasza inicjatywa to cyrk. Cyrk polityczny".

Również radny Wojciech Ślusarczyk uchwałę określił działaniem czysto politycznym. Radny Janusz Czapla skupił się na kwestiach formalnych. Tłumaczył, że uchwała nie powinna zostać podjęta, ponieważ jej przedmiot w żaden sposób nie mieści się w zdaniach powiatu, a rada powiatu nie ma wpływu na działania rządu. Podnosił, że w uchwale nie wskazano, kto ma ją wykonać oraz że nie była ona dyskutowana na komisjach.

Radny Włodzimierz Nicpan wyjaśniał, że w uchwale nie chodzi o ocenianie TVP czy TVP Info, ale o to, że media przejęte zostały niezgodnie z prawem. Sam ocenia media publiczne bardzo wysoko, jako rzetelne, obiektywne i podające wiele ważnych informacji. Zaznaczył, że nie weźmie udziału w głosowaniu, bo jego zdaniem uchwałę należałoby jeszcze uzupełnić o ocenę innych działań rządu. Apelował o wspieranie TVP. O niebezpiecznym precedensie formy przejmowania mediów publicznych mówił radny Paweł Chybalski.

Starosta Beata Pokora tłumaczyła, że nie od początku nie podobał jej się pomysł z przyjmowaniem uchwały. Obawiała się ostrych słów, które padną na sesji, a które będą później rzutować na współprace między radnymi różnych opcji politycznych. Przewodniczący Krzysztof Zygma mówił, że każda dyskusja jest ważna i potrzebna. Apelował o budowanie mostów, a nie murów.

Ostatecznie za przyjęciem uchwały zagłosowało 10 radnych. Pozostali radni nie wzięli udziału w głosowaniu bądź wyszli, zanim dyskusja się skończyła. Tłumaczyli, że rada powiatu nie jest właściwym organem do stosowania takich wezwań i że chcą brać udziału w takim, jak to określali, "cyrku".

Więcej w materiale video.