- Zaczęło się od tego, że dyżurny policji otrzymał anonimową informację, że w jednym ze sklepów na terenie Przedborza doszło najprawdopodobniej do włamania - mówi st. sierż. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Funkcjonariusze na miejscu zobaczyli trzech młodych mężczyzn, którzy na widok radiowozu przyspieszyli kroku i zaczęli się dziwnie zachowywać. Zostali wylegitymowani. Okazało się, że to 17-letni mieszkańcy gminy Przedbórz.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że to prawdopodobnie oni kilka minut wcześniej wynieśli z zaplecza sklepu skrzynki z piwem, następnie przerzucili je przez ogrodzenie, ale już nie zabrali ich ze sobą, bo zostali wypłoszeni przez przechodniów - opowiada rzeczniczka.
Dokładnie 108 butelek piwa stojących na ulicy w pobliżu , zamkniętego już w tym czasie, sklepu znaleźli mundurowi. To właśnie ten niecodzienny widok zastanowił i zaniepokoił przechodniów, którzy o zajściu powiadomili policję.
Zatrzymani nastolatkowie nie potrafili jasno wyjaśnić, co robili w okolicy sklepu. Zostali przewiezieni do komisariatu, gdzie zbadano ich stan trzeźwości. - Cała trójka była pijana. Mieli od 1,26 do 1,9 promila alkoholu w organizmie - dodaje Komorowska.
Dochodzenie w tej sprawie trwa. Jeżeli wartość strat będzie niższa niż 250 złotych, wtedy 17-latkom będzie groziła tylko grzywna. Jeżeli powyżej 250 zł - 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?