Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Nie chcą szczepić dzieci

kn
fot. Archiwum NaszeMiasto.pl
Coraz częściej zdarza się, że rodzice nie chcą szczepić swoich dzieci. Radomszczański sanepid sygnalizuje, że w naszym regionie od tego obowiązku uchyla się około 20 rodziców.

Coraz częściej zdarza się, że rodzice nie chcą szczepić swoich dzieci. Radomszczański sanepid sygnalizuje, że w naszym regionie od tego obowiązku uchyla się około 20 rodziców.

Niektórych rodziców udaje się ostatecznie przekonać, prosząc i tłumacząc. W wielu przypadkach takie akcje spełzają jednak na niczym. Nie każdy wie, że sanepid może wysłać upomnienie, a następnie skierować sprawę do wojewody. Ten z kolei może nałożyć karę finansową.

- My oczywiście próbujemy najpierw tłumaczyć rodzicom, że takie postępowanie może być dla dziecka niebezpieczne. A jeśli to nie pomaga, kierujemy sprawę do wojewody. A ten - do sądu. To już najbardziej drastyczne z narzędzi. Kary zaczynają się od 500 złotych. W naszym powiecie jest kilka takich spraw, bo rodzice oczywiście próbują swojego zdania bronić do końca i decydują się na rozprawy sądowe - mówi Małgorzata Widawska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomsku.

Dyrektorka przyznaje, że coraz częściej rodzice się wahają. - Robi się z tego pewnego rodzaju trend. A dla zdrowia dziecka to może być bardzo niebezpieczne - dodaje.

Rodzice twierdzą, że uchylanie się od obowiązku szczepienia wynika z ich coraz większej świadomości.
- Przymuszanie do szczepień jest niezgodne z konstytucją - mówi Justyna Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepionkach "Stop Nop".- Od lat namawiamy rodziców, aby przemyśleli, czy warto narażać zdrowie swoich pociech. W większości państw europejskich szczepienia są dobrowolne.

Pediatrzy podkreślają, że aktywne ostatnio ruchy antyszczepionkowe niepotrzebnie rozbudzają lęk przed ich podawaniem. A warto wiedzieć, choćby o zagrożeniach życia dzieci nieszczepionych i czym mogą się skończyć choroby typu posocznica czy błonica. Najbardziej niebezpieczne mogą być choroby zakaźne, takie jak gruźlica czy zapalenie wątroby typu B. Szczepienia na nie odbywają się w pierwszych dniach życia dziecka.

Przede wszystkim brak szczepień zmniejsza odporność dzieci.
- Obecne szczepionki są w miarę bezpiecznie, nie zawierają żywych bakterii czy wirusów, ale objawy uboczne mogą pojawić się zawsze, tak jak po każdym leku czy pokarmie. Wszystko zależy od organizmu. Dzięki szczepieniom nie ma już wielu tak groźnych chorób, jak chociażby ospa prawdziwa czy polio. Niestety, szczepienia nie zabezpieczają przed wszystkimi infekcjami, bo nie da się zaszczepić przeciw wszystkiemu, tym bardziej że powstają coraz nowsze szczepy wirusów i bakterii - mówi Irena Bareła, lekarz pediatra. - Ja swoje dzieci szczepię i polecam to innym, gdyż zawsze jest to zabezpieczenie przed zachorowaniem i łagodzi objawy jeśli już dojdzie do choroby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto