- Policjanci patrolujący miasto i powiat zwracali więc baczną uwagę na pojazdy tej marki. Kilka godzin później okazało się, że w jednej z bocznych uliczek Radomska stoi samochód z włączonym silnikiem. Funkcjonariusze ustalili, że jest to właśnie ten fiat, którego szukają - mówi st. sierż. Aneta Komorowska, rzecznik radomszczańskiej policji.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że złodziej prawdopodobnie chciał sobie urządzić przejażdżkę, a kiedy zabrakło paliwa, porzucił auto. - Przy okazji z samochodu zniknęły przedmioty o wartości 400 zł - dodaje Komorowska.
Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?