Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: od nowego roku nieopłacone groby na Nowym Cmentarzu przejmie administracja

jd
Jacek Drożdż
Na Nowym Cmentarzu w Radomsku brakuje miejsca. Przejmowane będą więc groby, którym wygasła 20-letnia umowa dzierżawy

Na Nowym Cmentarzu, największej nekropolii w Radomsku, zaczyna brakować miejsca. Dlatego administratorzy cmentarza alarmują, że od nowego roku będą przejmować groby, którym skończyła się 20-letnia umowa dzierżawy, a która nie została do tej pory przedłużona. Takich grobów jest obecnie około tysiąca.

- Każda osoba, która ma grób ziemny, zawiera z cmentarzem umowę cywilną dzierżawy tego grobu na czas określony, na równe 20 lat. Nie mamy możliwości, żeby powiadamiać ludzi o tym, że umowa się kończy. Nawet nie wolno nam tego robić, bo to mogłoby wyglądać tak, że zmuszamy kogoś do kontynuowania dzierżawy – tłumaczy Roman Walas, administrator Nowego Cmentarza. - Każdy, zgodnie z przepisami, sam musi pamiętać, że jeśli chce przedłużyć umowę dzierżawy grobu na kolejne 20 lat, powinien przyjść do kancelarii cmentarza, podpisać nową umowę i wnieść opłatę. Bo dotychczasowa umowa po prostu wygasła.

Do tej pory zarządcy cmentarza nie podejmowali drastycznych kroków i nieopłaconych grobów nie likwidowali, choć są i takie, którym umowy wygasły osiem, dziewięć lat temu. Teraz zmusi ich do tego sytuacja. - Nie możemy zwlekać w nieskończoność. Ludzie powinni pamiętać o tym, że nawet jeśli nagrobek jest ładnie udekorowany, są na nim kwiaty i palą się znicze, to jeszcze nie jest wszystko – tłumaczy Roman Walas. - Jeśli nie ma podpisanej umowy, to możemy na koszt dzierżawcy taki nagrobek po prostu rozebrać... Nowych miejsc na razie nam nie przybędzie, a ludzie muszą być gdzieś pochowani.

Tym bardziej, że w grę nie wchodzi wycinanie drzew pod miejsca na kolejne groby czy likwidacja cmentarnych alejek.

Kolejnym powodem, dla którego administratorzy największego radomszczańskiego cmentarza zdecydowali się na taki krok, są przedłużające się procedury związane z powiększeniem nekropolii o kolejne tereny. - W 2009 roku parafia św. Lamberta wystąpiła do miasta z prośbą o możliwość powiększenia cmentarza. Dostaliśmy wówczas odpowiedź, że urząd zamierza wybudować cmentarz komunalny. Powstała nawet wstępna dokumentacja, jednak temat został przez ówczesne władze Radomska zaniechany – przypomina Roman Walas. - W 2016 roku wystąpiliśmy ponownie do urzędu z wnioskiem o wydanie zgody na poszerzenie terenu cmentarza, wymienialiśmy się pismami... Ostatecznie jesienią 2017 roku zwróciliśmy uwagę, że problem jest bardzo duży, bo może zabraknąć miejsc na pochówek.

Parafia, jak dodaje nasz rozmówca, jest gotowa sama wyłożyć pieniądze na zakup działki o powierzchni ok. 3000 m kw., przylegającej bezpośrednio do cmentarza. To niewiele, ale na początek... Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłby wykup kolejnych działek, na których kilka lat temu miasto planowało budowę cmentarza komunalnego. - Dopiero wtedy można by powiedzieć, że miejsc na Nowym Cmentarzu wystarczy na kolejne lata – mówi Roman Walas.

Zwracając jednocześnie dodatkowo uwagę na fakt, że Nowy Cmentarz jest cmentarzem parafialnym, a pełni tak naprawdę funkcję cmentarza miejskiego – obsługuje nie tylko parafię św. Labmerta, ale wszystkie 14 parafii w mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto