10940 zł brutto będzie zarabiał miesięcznie prezydent Radomska Jarosław Ferenc. To o 390 zł brutto więcej niż miał w minionej kadencji. Radni miejscy właśnie ustalili pensję prezydencką, ale nie obeszło się bez dyskusji.
Obiekcje mieli radni PiS. - Od nowego roku rosną stawki podatku od nieruchomości, od lipca ceny wody i ścieków, a za chwilę śmieci. Powinniśmy zaciskać pasa, a nie podwyższać pensję prezydentowi - apelował Daniel Serwa.
- Proszę spojrzeć w oczy radomszczan, którzy zarabiają najniższą pensję, proszę spojrzeć w oczy emerytom, rencistom - mówił natomiast Andrzej Kucharski, dodając, że żoładki wszyscy mamy takie same...
Jak wyliczyli radni, pensja prezydenta będzie wyższa o 390 zł, ale „na rękę” dostanie około 7 tys. zł.
- Czy to jest tak dużo? Chcemy mieć dobrego mena-dżera, który będzie zarządzał niemal dwustumilionowym budżetem - argumentował z kolei Łukasz Więcek (Koalicja Obywatelska). - Ustawa kominowa spowodowała, że pensje szefów samorządów zostały zamrożone. Więc prezydent miasta zarabia mniej niż wójtowie sąsiednich gmin.
Ponadto, jak przypomniał, radni nie podwyższają prezydentowi pensji, ale ustalają jego wynagrodzenie, zapewne na najbliższe pięć lat...
- Żołądki wszyscy mamy takie same, ale mamy różny zakres obowiązków i odpowiedzialności - podsumował jeszcze Paweł Kałdoński z RdR.
Radnych PiS te argumenty nie przekonały. - To nie jest moment na taki gest. Nie przy tym budżecie i przy takim zadłużeniu - stwierdził Daniel Serwa.
Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę o wyższym wynagrodzeniu prezydenta. Zagłosowało za nią 14 z 20 obecnych na sali osób.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
