Do radomszczańskiego aresztu trafił 34-latek, który w nocy z 26 na 27 sierpniapodpalił drzwi mieszkania swojej byłej żony. Do zdarzenia doszło około godz 1.45. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna długo dobijał się do mieszkania, a kiedy kobieta nie otworzyła, polał drzwi łatwopalną substancją i podłożył ogień. Jak się okazało, w ciągu ostatnich tygodni wysyłał swojej żonie sms-y z groźbami, m. "że ją spali".
Na szczęście pożar udało się szybko ugasić, a podpalacza zatrzymano.
- Trwają przesłuchania świadków i strażaków uczestniczących w akcji - informuje podinsp. Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Mężczyzna najprawdopodobniej odpowie za stalking, stosowanie gróźb karalnych i spowodowanie zagrożenia pożarem o dużych rozmiarach
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?