Radomsko: trzy weekendowe wypadki na drogach powiatu radomszczańskiego [ZDJĘCIA]

Miniony weekend nie był bezpieczny na drogach naszego powiatu. Doszło do trzech wypadków. Policja apeluje o ostrożną jazdę i zachowanie zasad bezpieczeństwa.

W piątek, 20 lipca, w Danielowie 32-letnia kierująca audi podczas wymijania się z innym pojazdem zjechała na prawe pobocze i podczas próby powrotu na jezdnię wpadła w poślizg na rozlanej na jezdni oleistej substancji.
Następnie audi uderzyło w słup trakcji energetycznej. Kobieta była trzeźwa. Po udzieleniu pomocy medycznej w radomszczańskim szpitalu została zwolniona do domu.

Wszystko wskazuje na to, że rozlana na jezdni substancja pochodzi z pojazdu jednej z firm mieszczących się w Danielowie.

Również w piątek w Aleksandrowie kierujący oplem potrącił idącego prawidłową stroną drogi 55-letniego mieszkańca gminy Kamieńsk. Kierowca opla był trzeźwy, a pieszy miał w organizmie 3 promile alkoholu. Wszystko wskazuje na to, że 66-letni kierowca nie zauważył pieszego.

Do kolejnego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Stobiecku Szlacheckim. 65-letni kierujący nissanem jadąc w kierunku Lgoty Wielkiej, na łuku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z laguną.

W zdarzeniu brało udział dziewięć osób. Trzy z nich zostały przewiezione do szpitala w Radomsku. Trzy trafiły do bełchatowskiego szpitala. Kierowcy byli trzeźwi.

Policja ostrzega. - Zdarza się, że kierowcy odpowiedzialnością za zdarzenia drogowe obarczają zły stan polskich dróg, warunki atmosferyczne czy niekorzystny splot wydarzeń. Niestety, w większości przypadków główną przyczyną jest czynnik ludzki - mówi Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Do wypadków najczęściej dochodzi podczas nieprawidłowego wyprzedzanie, przez nadmierną i niedostosowaną do warunków panujących na drodze prędkość, nieustąpienie pierwszeństwa lub zjechanie na przeciwny pas ruchu.