Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Urzędy zapłacą więcej za energię, a wysokie ceny prądu martwią każdego

kn
archiwum naszemiasto.pl
Prąd drożeje. Czują już to przedsiębiorcy. Według prognoz, niedługo podwyżka energii odbije się na kieszeni także zwykłego Kowalskiego....

Prąd drożeje. Czują już to przedsiębiorcy. Według prognoz, niedługo podwyżka energii odbije się na kieszeni także zwykłego Kowalskiego. O tym, że kilowaty drożeją i to mocno właśnie przekonał się Urząd Miasta w Radomsku. Ostatni przetarg na zakup energii elektrycznej uszczupli budżet bardziej niż się tego spodziewano.

Jak co roku, urząd miasta ogłosił przetarg na dostawę energii - na potrzeby urzędu, oświetlenia miasta oraz dla wszystkich jednostek podległych.

Jak podkreślają w urzędzie, trzeba pamiętać o rozdzieleniu dostawy i dystrybucji. W tym roku zaskoczenie urzędników po otwarciu ofert było większe niż się spodziewano. Złożono trzy propozycje i wszystkie przekroczyły oczekiwania i szacunki - średnio o 30 proc. W tym roku za jedną kilowatogodzinę urząd płaci 22 grosze, a po przeanalizowaniu trzech ofert okazało się, że najniższa będzie wynosić 32 grosze, a najdroższa 38 groszy netto.

- Po otwarciu ofert okazało się, że musimy dołożyć pieniędzy do energii. Nie możemy sobie pozwolić na to, by jej nie było. Do najniższej ceny brakuje nam 400 tys. zł - komentuje Agnieszka Węglewska, naczelnik wydziału zamówień publicznych radomszczańskiego magistratu.

PKN Orlen zaproponował brutto ponad 1,6 mln zł, tańsza była Energa Obrót S.A. - w przetargu zaproponowała niecałe 1,5 mln zł. Najtańszy był Tauron, który wycenił się na niecałe 1,4 mln zł.

Przetarg na dostawę energii ogłoszono też w starostwie. Wpłynęły trzy oferty. Najtańsza opiewała na ponad 860 tys., ta pośrednia niecałe 890 tys. zł a najdroższa 924 tys. zł. Tymczasem powiat chciał wydać na przyszłoroczną energię niecałe 740 tys. zł. Obecnie trwa analizowanie złożonych dokumentów.

Kowalski też zapłaci więcej

Eksperci wskazują, że Polacy będą za prąd płacić coraz więcej z powodu uzależnienia polskiej energetyki od węgla.

Również rosnące opłaty emisyjne będą przekładać się na wyższe rachunki za prąd. Według specjalistów, w przyszłym roku podrożeć ma energia dla zwykłego Kowalskiego. Może nawet do 20 procent.

- Już wszystko drożeje i dodatkowo jeszcze więcej zapłacimy za prąd? Będziemy siedzieć przy świeczkach i w zimnych domach - narzekają nasi rozmówcy. - Może Polska powinna postawić na odnawialne źródła energii faktycznie a nie tylko teoretycznie.

Podwyżkami szczególnie zaniepokojeni są przedsiębiorcy z Radomska. Swoje obawy zawarli w stanowisku w sprawie pogarszających się warunków prowadzenia przez nich działalności. A szczególnie negatywnie oceniają podwyżki energii.

- Wiodące branże przemysłowe miasta i regionu radomszczańskiego to produkcja konstrukcji stalowych, odlewnictwo, przemysł maszynowy, budowlany. Przedsiębiorcy działający właśnie w tych branżach są największymi odbiorcami energii elektrycznej. Ceny już wzrosły o 10 procent, a w moim przypadku o około 14 procent - mówi Jan Skubisz, właściciel firmy Inkomet. - Taka podwyżka pogarsza naszą pozycję i konkurencyjność. Podwyżki cen prądu spowodują, że polscy przedsiębiorcy przestaną być konkurencyjni na rynku, bo zagraniczni odbiorcy nie zaakceptują nagłego wzrostu cen.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto