Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: zgrzyt na uroczystości nadania tytułu Honorowego Obywatela Stanisławowi Sojczyńskiemu "Warszycowi" [ZDJĘCIA]

jd
Nie tak miał brzmieć odczyt podczas uroczystości nadania we wtorek, 6 listopada, tytułu Honorowego Obywatela Radomska generałowi Stanisławowi Sojczyńskiemu

Nadanie tytułu Honorowego Obywatela Radomska generałowi Stanisławowi Sojczyńskiemu, ps. Warszyc miało przebiegać w podniosłej atmosferze, a tymczasem doszło do zgrzytu. Lub skandalu, jak zauważył radny Tadeusz Kubak (PiS).

O nadaniu tytułu zdecydowali miejscy radni. I podczas ostatniej w tej kadencji sesji rady miała się odbyć uroczystość. Przybyli na nią m.in. posłowie Anna Milczanowska i Krzysztof Maciejewski, kombatanci, byli żołnierze Konspiracyjnego Wojska Polskiego... Wszystko przebiegało zgodnie z planem do momentu wykładu dr. Tomasza Nowaka, szefa Polskiego Towarzystwa Historycznego oddział w Radomsku, który miał radnym przybliżyć postać założyciela KWP. Nowak bowiem przypomniał o kontrowersjach wokół Stanisława Sojczyńskiego.

Niektórzy z zaproszonych gości nie kryli emocji. Wówczas radny Jacek Gębicz przerwał odczyt i zaapelował do przewodniczącego rady Łukasza Więcka o zakończenie odczytu. Ponieważ był to wniosek formalny, został przegłosowany. Okazało się, że żaden z radnych nie miał już ochoty słuchać tego, co miał do powiedzenia Tomasz Nowak. Nie pozwolono mu również dokończyć wykładu, ani przytoczyć nawet dwóch zdań, które wykład kończyły, choć sam prelegent o to zaapelował.

Zdjęcie Stanisława Sojczyńskiego odsłonił pułkownik Mieczysław Orzełek, prezes Zarządu Głównego Związku Byłych Żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego. - Mówi się, że człowiek tak długo żyje, jak długo trwa po nim pamięć. Po tobie, generale, pamięć będzie trwać wieki – mówił chwilę później Mieczysław Orzełek.

- Nie tak wyobrażałem sobie tę uroczystość. Wykład wygłoszony podczas dzisiejszej uroczystej sesji przez prelegenta nie powinien mieć tutaj miejsca. Być może poglądy, które były wygłaszane w czasie wykładu nadawały się na jakiś panel dyskusyjny a nie na uroczystą sesję rady miasta, na której odsłanialiśmy postać Honorowego Obywatela Miasta – stwierdził po zakończeniu części oficjalnej Jacek Gębicz, jeden z wnioskodawców o nadanie „Warszycowi” tytułu.

Zaskoczenia decyzją radnych nie krył za to Tomasz Nowak. - Wszystkiego mogłem się spodziewać, ale nie tego. Przypomnę, że na antenie radia Era, zapytaliśmy publicznie z Andrzejem Andrysiakiem, dlaczego Stanisław Sojczyński nie jest honorowym obywatelem miasta – mówił. - Najbardziej nie rozumiem tego, że nie mogłem wygłosić swojego wystąpienia do końca, pomimo drugiego podejścia.

Co Tomasz Nowak miał jeszcze do powiedzenia, a czego radni wysłuchać nie chcieli? „Za swoje działania zapłacił najwyższą cenę. Oddał życie. Nie dla własnych korzyści, bogactwa, sławy. Chciał lepszej, sprawiedliwej Polski. To był jego główny cel. I to według mnie powinien być główny wyznacznik w jego ocenie” - podsumował swój wykład.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto