Czy Kocia Arka Noego, przytulisko dla kotów prowadzone przez członków Radomszczańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, wyląduje na bruku?
- Co roku jest to samo, to już nie do wytrzymania... - mówi o sytuacji "kociarni" Andżelika Chodorek, prezes Towarzystwa.
Od kilku lat Towarzystwo ma problem z lokalem wynajmowanym od prywatnego właściciela. Do tej pory zawsze jakoś udawało się dogadać, ale tym razem umowa o najem kończy się 31 stycznia i właściciel polecił szukać innego lokum dla kotów... Kotów chorych, kalekich i skrzywdzonych. Dziś pod opieką RTOZ znajduje się 50 takich zwierząt, a Kocia Arka Noego to miejsce, gdzie mogą dochodzić do siebie po sterylizacji i różnego rodzaju operacjach.
Towarzystwo zgłosiło się już o pomoc do władz miasta. Pismo z prośbą o udostępnienie lokalu z miejskich zasobów trafiło do przewodniczącego rady miasta Radomska. Ten sprawę oddał pod obrady komisji gospodarki komunalnej. Radni mają się spotkać dopiero w ostatnim tygodniu stycznia.
Czytaj więcej w kolejnych wydaniach "Dziennika Łódzkiego".
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?