Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomszczanin odpowie za żart

Justyna Drzazga-Nowińska
O mężczyźnie z nożem kuchennym wbitym w szyję, który leży i wykrwawia się w jednym z mieszkań przy ul. Kolejowej, poinformowała ostatnio dyżurnego radomszczańskiej policji anonimowa osoba.

Był to męski głos. Informator po krótkim komunikacie szybko się rozłączył. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. 


- Chodziło o ludzkie życie, więc dyżurny wysłał tam patrol interwencyjny. Po kilku minutach funkcjonariusze ustalili jednak, że na wskazanej działce nie ma żadnej nieruchomości - mówi st. sierż. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Mundurowi rozpytali też na okoliczność tego zgłoszenia osoby mieszkające w sąsiedztwie.

- Jednak nikt nic nie widział. Wtedy było już pewne, że to tylko głupi żart... - dodaje rzeczniczka. 
Za bezpodstawną interwencję żartowniś będzie musiał teraz odpowiedzieć przed sądem.
- Ustaliliśmy już jego dane. To czterdziestokilkuletni mieszkaniec Radomska - mówi Komorowska.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto