Nie milkną echa ujawnienia przez radnych SLD, PiS i FSG planów reorganizacji straży miejskiej w Radomsku. Chodzi o jej likwidację jako osobnej jednostki budżetowej i wcielenie w struktury magistratu.
Radni, podejmując taką decyzję, przytoczyli kilkanaście powodów. Jan Suwart, komendant straży, polemizował z nimi na zwołanej wczoraj konferencji prasowej. Chodziło m.in. o liczbę strażników, pracujących w referacie pn. stanowisko kierowania, liczbę osób uczestniczących w patrolach, zbyt dużą, zdaniem radnych, obsadę administracji...
- Nasze argumenty poparte są wyliczeniami matematycznymi. Sprowadzimy dyskusję do faktów, bo z pewnymi wyliczeniami dyskutować się nie da - tłumaczył Jan Suwart. - Przygotowaliśmy te dane szybko, ale staraliśmy się dochować staranności, by nie popełnić takich błędów jak wczoraj radni, którzy opierali się na błędnych danych.
Tym wywodom trudno odmówić słuszności, ale wygląda na to, że niewiele one zmienią.
- Jesteśmy urzędnikami, którzy mają realizować polecenia swoich przełożonych, w tym wypadku pani prezydent. Jeżeli otrzymam polecenie zajęcia się reorganizacją straży miejskiej w celu przekształcenia jej w wydział, to zrobię wszystko, by odbyło się to jak najsprawniej i nie wpłynęło na jakość pracy strażników - zapewnił komendant.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
