Leonardus Martinus Antonius Live - tak nazywa się Święty Mikołaj z Radomska (mieszka w naszym mieście od 7 lat, ale urodził się w Holandii), który zorganizował transport paczek dla podopiecznych Domu Dziecka w Piotrkowie. Pomagała mu w tym m.in. żona Krystyna Live przebrana za czarnoskórego pomocnika, którego w Holandii nazywa się "Pitem".
Skąd pomysł na "zabawę" w Mikołaja?
Krystyna Live: - Mikołaj pochodzi z Holandii, kraju bogatszego od Polski. Gdy zobaczył na polskich ulicach biedę, doszedł do wniosku, że mógłby spróbować choć trochę pomóc tym najbardziej potrzebującym.
Ile lat ma Mikołaj? Czym zajmował się, gdy jeszcze nie przebierał się w czerwony strój i nie zakładał siwej brody?
L.M.A. Live: - Nie potrafię już zliczyć, ale chyba z 350 lat. Jestem na wcześniejszej emeryturze, kiedyś pracowałem w holenderskim banku.
Skąd pochodzą prezenty, które trafiają do rąk dzieci? Jak wyglądają przygotowania?
K. Live: - Co możemy, to sami organizujemy. Pomagają nam także uczniowie jednej z holenderskich szkół, którzy chętnie zorganizowali zbiórkę na rzecz polskich dzieci, przekazały m.in. materiały papiernicze i zabawki. Ci sami holenderscy uczniowie wyposażyli nas w tak piękne stroje. Do tej akcji przygotowujemy się przez cały rok, a nie tylko tuż przed świętami. Ostatni miesiąc to już tylko sortowanie i pakowanie zebranych rzeczy.
Czy to pierwsza tego typu akcja Mikołaja?
L.M.A. Live: - Już czwarty rok z rzędu obdarowujemy innych. Dysponuję nawet specjalną księgą, w której zapisuję wszystkie swoje wizyty. Wpisują się w nią też obdarowywani.
To komu w tym roku się jeszcze poszczęściło?
K. Live: - Dzieciom z przedszkola nr 9 oraz z przedszkola specjalnego w Radomsku.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
