Działające w Radomsku Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Węgierskiej wciąż zacieśnia więzy międzynarodowego porozumienia. W tym tygodniu jego przedstawiciele wyruszyli na wycieczkę do Warszawy. Celem wyjazdu było przemieszczanie się śladami „węgierskiej Warszawy”.
- Wędrówkę rozpoczęliśmy spacerem po Parku Łazienkowskim. Zatrzymaliśmy się przy pomniku Ferenca Liszta, wielkiego węgierskiego kompozytora i pianisty, a następnie przy pomniku generała Józefa Bema, bohatera trzech narodów - opowiada Edmunda Bodanka, uczestniczka wycieczki.
Potem radomszczanie gościli w Ambasadzie Węgierskiej, gdzie odbyło się spotkanie z ambasadorem i jego pierwszym sekretarzem. Wycieczka udała się też do Instytutu Kultury Węgierskiej. - Wreszcie po uczcie duchowej udaliśmy się na kolację do węgierskiej restauracji. Pełni wrażeń po udanym wyjeździe wróciliśmy do Radomska - wspomina pani Edmunda.
Radomszczańskie Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w dwa lata temu obchodziło jubileusz 30-lecia swojej działalności. W tym okresie udało się zorganizować ponad 130 imprez o różnej tematyce (m. in. wieczornic i konkursów). Radomsko wiele razy gościło przedstawicieli ambasady i instytucji kultury z Węgier. Prezesem Towarzystwa jest dziś Wiesław Pierzak.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?