Ranking porodówek w województwie łódzkim fundacji Rodzić po Ludzku. Gdzie lekarze i położne są mili dla kobiet?

Fundacja Rodzić po Ludzku przedstawiła ranking porodówek w województwie łódzkim i ich przyjazności dla rodzących. Ranking opracowano na podstawie ankiet pacjentek o opiece szpitalnej. Oceniano m. in. postawę personelu, pomoc w opiece nad dzieckiem, możliwość kontaktów z noworodkiem, czy wsparcie w karmieniu piersią. Fundacja podkreśla, że jest to ocena subiektywna pacjentek.

Jak wyjaśnia Ewelina Nowicka ze wspierającej fundację lokalnej inicjatywy Rodzić po Łódzku, ranking nie ocenia poziomu opieki medycznej ani fachowej wiedzy personelu, ale sposób traktowania kobiet i stosunek personelu do rodzących.

Najważniejszy jest szacunek personelu do kobiety, bo poród to sytuacja, gdy jest ona najbardziej bezbronna – mówi Nowicka.

W rankingu po raz kolejny z rzędu najlepiej w regionie łódzkim wypadł prowadzony przez prywatną spółkę szpital w Brzezinach, który otrzymał 76 punktów na 100 możliwych. Kobiety doceniły tu zwłaszcza opiekę i postawę personelu oraz wsparcie w karmieniu piersią.

W Łodzi najlepiej oceniona została porodówka w szpitalu im. Rydygiera, która od ponad dwóch lat jest częścią Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego. Tu w ciągu roku ocena wzrosła z 70 do 75 punktów, a najlepiej oceniono wsparcie w karmieniu piersią oraz opiekę ze strony personelu. Zajęła też drugie miejsce w regionie.

- Ten szpital w ostatnich latach wykonał ogromną pracę nad poprawą opieki nad pacjentkami – ocenia Nowicka.

Trzy lata temu dzięki Fundacji Gajusz powstał tu pierwszy w regionie łódzkim tzw. pokój pożegnań w którym mogą przebywać kobiety, które urodzą śmiertelnie chore dziecko. Dzięki temu nie przeżywają tragedii w towarzystwie szczęśliwych mam.

Jak oceniane są pozostałe szpitale? Sprawdź miejsce w rankingu i liczbę punktów!

Ewelina Nowicka zwraca uwagę, że placówki z rankingu są bardzo różne i np. w Łodzi do wyżej ocenianych szpitali Salve czy Medeor trafiają łatwiejsze porody, a do gorzej postrzeganych szpitali im. Pirogowa czy Matki Polki przyjmowane są kobiety w trudnych ciążach, które mają prawo czuć realny strach przed porodem. - Ale nawet w szpitalach o najwyższym poziomie referencyjności oprócz jakości opieki medycznej ważna jest też troska i opieka nad pacjentem - podkreśla.

Jednocześnie z obserwacji Eweliny Nowickiej wynika, że w łódzkich szpitalach mniej jest grubiaństwa i poniżania kobiet, w ostatnich latach nie było takich zgłoszeń. O takich przypadkach Rodzić po Ludzku pisała w raporcie jeszcze cztery lata temu. „Lekarz śmiał się, gdy płakałam z bólu” – napisała wtedy jedna z kobiet w ankiecie.