Na policję zgłosił się pobity 38-letni radomszczanin.
- Pokrzywdzony początkowo twierdził, że w zdarzeniu brało udział kilka osób. Utrzymywał, że nie pamięta dokładnie całego zajścia, bo był pijany. Ponadto, nie był pewien ile osób go biło, który z agresorów ukradł mu 400 złotych i telefon komórkowy - opowiada mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy KKomendy Powiatowej Policji w Radomsku.
W toku przesłuchania okazało się, że sprawca tak naprawdę był jeden. 38-latek początkowo wstydził się wyznać prawdę. Przeprowadzone przez policjantów przesłuchania świadków pozwoliły na zatrzymanie i osadzenie w policyjnej celi dwóch radomszczan. Jak się okazało jeden z nich jest sprawcą rozboju.
- Zatrzymany 27-latek pobił i okradł pokrzywdzonego, bo ten niewłaściwie się do niego odezwał - tłumaczy mł. asp. Komorowska.
Sprawca przestępstwa jest dobrze znany radomszczańskim śledczym, 30 listopada policjanci wnioskowali o zastosowanie wobec niego aresztu, ponieważ działał w warunkach recydywy wielokrotnej.
Za rozbój grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności, a w tym przypadku będzie ona zapewne odpowiednio zwiększona.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?