Ruch wahadłowy na wiadukcie na Brzeźnickiej. Jedna nitka już zamknięta. Są objazdy [ZDJĘCIA+MAPA]

Nadeszła długo zapowiadana chwila, której obawiali się wszyscy radomszczańscy kierowcy. W związku z pracami prowadzonymi na ul. Brzeźnickiej właśnie zamknięto jedną nitkę jezdni na wiadukcie. Obecnie ruch odbywa się tam wahadłowo.

- W godzinach 6.-21. ruch będzie sterowany ręcznie, w od godz. 21. do 6. (czyli w nocy) przez sygnalizacje świetlną - poinformował Jacek Szkup, kierownik oddziału GDDKiA w Radomsku.

Jak tłumaczy, największych utrudnień można się spodziewać w pierwszych dniach po wprowadzeniu ruchu wahadłowego. Po tym czasie będzie można skoordynować sygnalizację na skrzyżowaniu Krakowska-Piastowska-Brzeźnicka, a i miejscowi kierowcy znajdą najdogodniejsze dla nich alternatywne drogi.

Objazdy prowadzą kierujących przez strefę ekonomiczną, koło Indesitu, ulicą Krasickiego do Kościuszki. Ruch wahadłowy przewidziany jest przynajmniej do końca września (zobacz MAPĘ).

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, każda z nitek drogi zamknięta będzie przez około półtora miesiąc, po trzech miesiącach więc kierowcy powinni odetchnąć z ulgą.

Przypomnijmy, remont wiaduktu to pierwszy etap znacznie większej inwestycji, obejmującej też budowę ronda przy MDK i przebudowę skrzyżowania ulic Brzeźnickiej i Krakowskiej. W przetargu wygrało konsorcjum z Będzina i Częstochowy. Na wiadukcie wymieniona ma być m.in. izolacja, powstaną nowe bariery energochłonne.

Inwestycja kosztować będzie ponad 6 mln złotych. Kontrakt jest dwuletni, ale wstępnie zakończenie robót planowane jest na koniec listopada.