Choć część zarzutów się potwierdziła, np. ten, że kilku wyborców nie powinno głosować na wójta gm. Gomunice, bo w pierwszej turze głos oddali na włodarza innej gminy.
- Sąd uznał jednak, że nie miało to wpływu na wynik wyborów - stwierdził sędzia Dariusz Mizera.
- Nie wiem, czy będę się odwoływał. Poczekam na uzasadnienie wyroku - oznajmił Paweł Gębicz, jeden z autorów skargi powyborczej.
Więcej o wyroku już w piątek w tygodniku "Co Nowego" oraz w serwisie NaszeMiasto.pl
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?