"Romans prowincjonalny i inne historie" to tytuł książki Kornela Filipowicza, której promocja odbyła się w poniedziałkowe popołudnie (7 maja) w Salonie Sztuki w Miejskim Domu Kultury w Radomsku. W spotkaniu udział wzięli syn pisarza - Marcin Filipowicz oraz dziennikarka i krytyk literacki - Justyna Sobolewska. Ale nie tylko o twórczości Filipowicza była mowa, poruszano także aktualne i uniwersalne tematy.
Jolanta Dąbrowska z MDK rozmawiała z Sobolewską o zamieszaniu wokół Nagroda Nobla 2018 w dziedzinie literatury, o polskim kanonie lektur, o jej literackich upodobaniach, "prywatnej" i "zawodowej" liście lektur, a także m. in. o Nagrodzie "Nike" dla Bronki Nowickiej... a w końcu o pochodzących z Radomska braciach Różewiczach.
O Januszu, Stanisławie i Tadeuszu Różewiczu oraz ich związkach z Kornelem Filipowiczem mówił też jego syn.
- Mój ojciec poznał Tadeusza Różewicza w latach 50-tych w Krakowie, później Tadeusz zainteresował swojego brata Stanisława tekstami ojca i zaczęli wspólnie pracować. Ojciec i Tadeusz Różewicz zwykle byli współscenarzystami, a Stanisław... reżyserował. W ten sposób powstało kilka wartościowych filmów - opowiada Marcin Filipowicz. - Myślę, że mieli to samo poczucie humoru, porozumiewali się tym samym "kodem"...
Filipowicz był też w pewien sposób prywatnie związany ze słynnymi braćmi z Radomska. - Rodzina mojej mamy była zaprzyjaźniona z Różewiczami od czasów przedwojennych. Moja ciocia była narzeczoną Janusza Różewicza, a to Tadeusz Różewicz poznał ze sobą moich rodziców - wspomina syn Kornela Filipowicza.
Filipowicz był nowelistą, powieściopisarzem, scenarzystą, poetą, jednym z najważniejszych powojennych prozaików. Znany jako wieloletni partner Wisławy Szymborskiej twórca był realistą metafizycznym i piewcą polskiej prowincji. W "Romansie prowincjonalnym i innych historiach" bliskość, tęsknota, pomyłki, spotkania i rozstania układają się w wielobarwny, migotliwy pejzaż ludzkich emocji. Autorski wybór Wojciecha Bonowicza, poza opowiadaniami, prezentuje również dwie mikropowieści – osobny gatunek stworzony przez Filipowicza.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?