Czy radomszczanom uda się przeforsować pomysł, by z publicznych pieniędzy dofinansować pracę prywatnego żłobka? W jedynej w Radomsku takiej placówce grupa radnych 29 stycznia zorganizowała konferencję prasową podsumowującą kilkudniową akcję zbierania podpisów pod petycją popierającą inicjatywę. W spotkaniu udział wzięła poseł Elżbieta Radziszewska.
Projekt uchwały powstał dzięki radnym PO, RdR i PiS. Podczas ostatniego posiedzenia komisji edukacji zaproponowano jednak poprawkę zmniejszającą wysokość dotacji na jedno dziecko ze 100 na 50 zł .
- Liczymy, że poprawka zostanie odrzucona. Żłobek wyręcza miasto w ważnym zadaniu: pomocy młodym rodzicom. Musimy dbać o to, by młodzi ludzie chcieli zostać w mieście i wychowywać tu dzieci - mówi radny Łukasz Więcek.
Pod petycją w ciągu kilku dni podpisało się ok. 1500 osób.
- Mamy gorącą prośbę do radnych, by przychylili się do naszej petycji i pokazali, że polityka prorodzinna nie jest im obca. Ta kwota dla wielu z nas jest bardzo ważna w domowych budżetach - dodaje Agnieszka Dawid, jedna z mam dzieci, które uczęszczają do radomszczańskiego żłobka.
O tym, czy i jakie dofinansowanie otrzyma żłobek, już jutro podczas sesji zadecydują miejscy radni. Poprzednio punkt "spadł" z porządku obrad.
W radomszczańskim żłobku jest dwadzieścia miejsc dla maluchów, miesięczna opłata wynosi 350 zł.
- To ważne, by tata i mama dziecka, którzy chcą być aktywni zawodowo, mieli szanse powierzyć dziecko w dobre, pewne i bezpieczne miejsce - mówiła poseł Radziszewska.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?