Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sportowe tabu: Pytamy o doradcę i finansowanie przez miasto Mechanika Radomsko

Przemysław Jafra
Prezydent Anna Milczanowska gościła na turnieju kibiców RKS
Prezydent Anna Milczanowska gościła na turnieju kibiców RKS Przemysław Jafra
Domagający się zaległych premii piłkarze Mechanika Radomsko wznowili treningi. Czy nadchodzą lepsze czasy?

Protest piłkarzy Mechanika, zdesperowanych brakiem premii obiecanych za wygrane mecze wywołał burzę. O sytuacji sportu w Radomsku chcieliśmy porozmawiać więc z prezydent miasta Anną Milczanowską.
Niestety, przez kilka dni pani prezydent nie znalazła dla nas czasu.

Tymczasem chcieliśmy zapytać ją m.in. o możliwość finansowania przez miasto drużyny piłkarskiej oraz o koszty utrzymania stanowiska doradcy w magistracie (i czy w ogóle jest ono potrzebne)?

Na przekazane do magistratu pytania odpowiedział... doradca prezydenta, Zbigniew Solarik.
- Wynagrodzenie brutto doradcy w 2012 r. wyniosło kilka tysięcy złotych. Zakres obowiązków obejmuje zagadnienia dotyczące prowadzenia szkół i przedszkoli, będących w gestii miejskiego samorządu, inspirowanie i koordynowanie programów społecznych, także w zakresie kultury, sportu i rekreacji oraz opracowywanie opinii i ekspertyz w dziedzinach objętych działalnością miasta - enigmatycznie tłumaczy Zbigniew Solarik. - Jest to więc praca, która oczywiście uwzględnia także rolę klubów sportowych, lecz w żadnym wypadku nie pokrywa się ze statutowymi zadaniami takich stowarzyszeń.

Chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego miasto nie chce promować się przez sport? Ile rocznie wydaje na promocję poprzez sport? Niestety, w tekście przesłanym z magistratu próżno szukać odpowiedzi na te pytania.

Pytaliśmy też o możliwość przyznania większych (comiesięcznych) stypendiów dla sportowców. Radomsko w tym roku na stypendia wyda 20 tys. zł. Dla porównania Piotrków wyda na nie kilkaset tysięcy złotych.

Jak wyjaśnia Zbigniew Solarik system stypendiów sportowych, przyjęty uchwałą rady miejskiej, zakłada możliwość wspierania sportowców uzyskujących dobre wyniki. "Można go modyfikować, np. wprowadzając reprezentowanie miasta w rozgrywkach określonego szczebla - pisze doradca. - Dopiero wówczas można brać pod uwagę elementy promocji, która musi też uwzględniać charakter uprawianej dyscypliny. W takim aspekcie można też rozmawiać o ewentualnym powiększeniu kwoty stypendialnej. Ale nawet przy obecnej wysokości są kluby, które nigdy nie wnioskowały o taką pomoc dla swych reprezentantów".

Pytaliśmy też czy magistrat rzeczywiście nie może dawać więcej na sport.
-"Przekazywane przez miejski samorząd pieniądze nie mogą zwalniać klubów od działań mających na celu pozyskanie finansowania z innych źródeł. Są przecież zewnętrzne programy i konkursy. Trzeba też zabiegać o kolejnych sponsorów, gdyż aktualnie, dla nieomal wszystkich radomszczańskich klubów sportowych, jedynymi sponsorami są Miasto i miejskie spółki" - brzmiała odpowiedź .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto