Wygląda na to, że sprawa byłej dyrektor PUP w Radomsku, zatrzymanej w kwietniu przez CBA, jest poważniejsza niż początkowo się wydawało. Śledztwo w sprawie dyrektorki przez trzy miesiące prowadziła radomszczańska prokuratura, ale to się zmieni. Okazuje się bowiem, że prokurator złożył wniosek do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim o przejęcie postępowania przez tamtejszy Wydział V Śledczy.
Jak poinformował prokurator Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy piotrkowskiej prokuratury, sprawą wydział śledczy zajmuje się od kilku dni.
- Prokuratura w Radomsku zrealizowała czynności dowodowe, a poczynione w ich toku ustalenia stały się podstawą do stwierdzenia, że jest to sprawa o istotnym ciężarze gatunkowym - tłumaczy decyzję o przejęciu śledztwa prokurator Witold Błaszczyk.
Po rezygnacji z pracy dyrektorki PUP, jej obowiązki tymczasowo pełni Andrzej Pawłowski. Władze powiatu zapowiadają rozpisanie konkursu na dyrektora dopiero po zakończeniu prowadzonego w urzędzie pracy audytu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
