Środowiskowy Dom Samopomocy czeka na odbiór

- Remont właściwie został zakończony, trwają ostatnie prace przy wykończeniu wnętrz. Gdy się z nimi uwiniemy, zgłosimy się do starostwa po zgodę na użytkowanie budynku - wyjaśnia Zbigniew Piechowicz, kierownik ŚDS. - Wcześniej zostanie odebrana zewnętrzna winda dla niepełnosprawnych, niezbędna w takiej placówce jak nasza, w której część pensjonariuszy porusza się na wózkach.

Ośrodek będzie proponował zajęcia w salach zlokalizowanych na trzech kondygnacjach. Najniżej znajdą się m.in. pracownie ogrodniczo-stolarska, krawiecka, gabinet rehabilitacji. Na pierwszym piętrze działają już pracownia kulinarna, komputerowa, sala muzykoterapii, sala taneczno-ruchowa, biblioteka. Na drugim piętrze niepełnosprawni będą mogli doskonalić i rozwijać swoje umiejętności.

Dom przygotowany jest na przyjęcie 60 osób, obecnie zajmuje się 42 pensjonariuszami. W lutym jego personel planuje akcję "otwartych drzwi".